Posłowie zdecydowali, co dalej z obywatelskim projektem ustawy znoszącym obowiązek szczepień ochronnych. Za jego odrzuceniem opowiedziało się 354 posłów, 10 było przeciw, 16 osób wstrzymało się od głosu.
Za odrzuceniem projektu zagłosowało PO, PiS, Nowoczesna, PSL, a także posłowie z kół Wolni i Solidarni (oprócz posła Jarosława Porwicha, który zagłosował "przeciw") oraz Liberalno-Społeczni.
Przeciwko odrzuceniu projektu zagłosowała Anna Maria Siarkowska z PiS, a także posłowie niezależni: Marek Jakubiak, Janusz Sanocki, Magdalena Błeńska, Jacek Wilk i Robert Winnicki.
Rozłam nastąpił w Kukiz'15. Siedmiu posłów partii zagłosowało za odrzuceniem projektu antyszczepionkowców, zaś trzech było przeciw: Andrzej Kobylarz, Jarosław Sachajko i Paweł Skutecki. 13 posłów Kukiz'15 wstrzymało się od głosu. Wśród nich byli m.in. Paweł Kukiz i Stanisław Tyszka.
W czwartek projekt antyszczepionkowców odrzuciły sejmowe komisje zdrowia oraz polityki społecznej i rodziny.
Projekt zakładał dobrowolność szczepień,a także nakładał na lekarza obowiązek przeprowadzenia wywiadu przed szczepieniem oraz pisemną informację o ryzyku związanym ze szczepieniem, obowiązek wywiadu lekarskiego po szczepieniu oraz daje rodzicom możliwość zgłaszania niepożądanych odczynów poszczepiennych.
Lekarze i eksperci wskazywali, że ów projekt niesie ze sobą wiele zagrożeń, a same szczepionki są niezbędne do powstrzymania niebezpiecznych chorób.
W Polsce szczepienia u dzieci i młodzieży do 19 roku życia są obowiązkowe. Wśród nich są m.in. te przeciwko gruźlicy, odrze, błonicy, krztuścowi, polio, śwince, tężcowi czy różyczce.