Antyszczepionkowcy chcą startować w wyborach do Sejmu. "Zapraszamy do stworzenia koalicji"

Posłowie zdecydują, co dalej z obywatelskim projektem ustawy znoszącym obowiązek szczepień ochronnych. W czwartek jego odrzucenie zarekomendowały sejmowe komisje. Inicjatorka projektu, Justyna Socha, zapowiedziała, że antyszczepionkowcy wystartują w wyborach.

Sejmowe komisje: zdrowia oraz polityki społecznej i rodziny zarekomendowały w czwartek posłom odrzucenie obywatelskiego projektu znoszącego obowiązek szczepień ochronnych w Polsce. Głosowanie zaplanowane jest na piątek.

Projekt wprowadza dobrowolność szczepień, nakłada też na lekarza obowiązek przeprowadzenia wywiadu przed szczepieniem oraz pisemną informację o ryzyku związanym ze szczepieniem, obowiązek wywiadu lekarskiego po szczepieniu oraz daje rodzicom możliwość zgłaszania niepożądanych odczynów poszczepiennych.

Lekarze i eksperci wskazywali, że ów projekt niesie ze sobą wiele zagrożeń, a same szczepionki są niezbędne do powstrzymania niebezpiecznych chorób.

Po tym, jak komisje zarekomendowały odrzucenie projektu, głos zabrała przedstawicielka wnioskodawców Justyna Anna Socha, prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepieniach “STOP NOP”.

- Szanowni państwo, ogłaszamy, zapraszamy wszystkie ruchy społeczne i polityczne do stworzenia koalicji, która będzie kandydowała w następnych wyborach parlamentarnych

- powiedziała Socha pod koniec posiedzenia.

 

"Wyjaśniło się! Posłuchajcie do końca. Pani Socha od ustawy "antyszczepionkowej" chce po prostu kandydować do Sejmu. Ot i cała wielka ideologia ruchów antyszczepionkowych, prowadzona kosztem zdrowia naszych dzieci!" - ironizował na Twitterze były minister zdrowia Bartosz Arłukowicz.