Chodzi o wypowiedzi obu posłów podczas sejmowej debaty nad ustawą o dniu wolnym od pracy 12 listopada, w związku ze stuleciem odzyskania przez Polskę niepodległości.
Swoją decyzję marszałek Sejmu ogłosił po posiedzeniu Konwentu Seniorów, zwołanego na prośbę szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego.
- Na podstawie artykułu 175 ustęp 2a Regulaminu Sejmu stwierdzam, że swoim zachowaniem naruszyli powagę izby. Sprawą zajmie się Prezydium Sejmu po analizie stenogramów z wypowiedzi pana posła Petru i pana posła Tarczyńskiego - powiedział Marek Kuchciński.
Ryszard Petru z koła Liberalno-Społeczni krytykował zbyt późne uchwalenie ustawy o wolnym 12 listopada. - To pokazuje tak naprawdę gdzie macie swojego prezydenta, pokazuje to, jakie jest jego miejsce w łańcuchu pokarmowym - na końcu - powiedział Ryszard Petru.
Z kolei Dominik Tarczyński z PiS nazwał "idiotą od dwóch winek na niemieckim lotnisku" Jacka Protasiewicza, posła PSL-UED. Polityk tego klubu mówił wcześniej o "niebezpiecznym, organizowanym przez nacjonalistów marszu w Warszawie" oraz o "nielegalnym marszu rasistów i antysemitów we Wrocławiu".