Wybory samorządowe 2018. Kandydat PiS na prezydenta Radomia przegrał proces w trybie wyborczym

Wojciech Skurkiewicz, który z ramienia PiS ubiega się o prezydenturę Radomia, przegrał proces ze swoim rywalem i obecnie urzędującym prezydentem Radosławem Witkowskim. Skurkiewicz ma sprostować informacje, że żadna miejska inwestycja w ostatnich latach nie została ukończona w terminie.

Wojciech Skurkiewicz, kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Radomia, musi sprostować podane przez siebie informacje o tym, że żadna miejska inwestycja w ostatnich latach nie została ukończona w terminie - zdecydował radomski sąd. Orzeczenie nie jest prawomocne.

Zdaniem sędziego Jacka Łaty twierdzenie takie łatwo zweryfikować w kategoriach prawdy i fałszu. Tezie tej przeczą dokumenty. Wynika z nich, że z prawie trzystu inwestycji przeprowadzonych w minionych czterech latach, tylko kilkanaście oddano po terminie. Według sędziego informacje przekazywane przez Skurkiewicza miały na celu podważenie wiarygodności kontrkandydata i dlatego musi je sprostować.

Wybory samorządowe Radom. Wojciech Skurkiewicz przegrał proces

Ubiegający się o reelekcję Radosław Witkowski z Koalicji na Rzecz Zmian nie krył satysfakcji z sądowego orzeczenia, które - jak przekonywał - jest potwierdzeniem tego, że jego przeciwnik prowadził negatywna kampanię.

Skurkiewicz nie pojawił się w piątek w sądzie. - To jedynie gra polityczna - tłumaczył nieobecność kandydata na prezydenta szef jego sztabu Dominik Szary. W tym czasie wiceminister obrony narodowej miał kwestować na jednym z radomskich cmentarzy. 
Stronom przysługuje prawo do odwołania.

Wybory samorządowe druga tura. Wojciech Skurkiewicz apeluje o udział w wyborach

- To była długa i pracowita kampania - mówił, podsumowując ostatnie miesiące, Skurkiewicz. Przypomniał, że podjął wyzwanie i stanął do walki o władzę w mieście, bo chce je zmieniać na lepsze. Tłumaczył, że - zgodnie z jego wyborczym hasłem - Radom zasługuje na więcej.

- Ostatnie miesiące to setki spotkań, rozmów i dyskusji z mieszkańcami oraz dziesiątki tysięcy uściśniętych dłoni - mówił kandydat PiS. Zaapelował do wyborców, by w najbliższą niedzielę, skorzystali z przysługującego im prawa i poszli zagłosować.

Wojciech Skurkiewicz w pierwszej turze otrzymał 40,4 proc. głosów, a Radosław Witkowski - 45,47 proc. Wyniki drugiej tury mamy poznać w nocy z niedzieli na poniedziałek bądź w poniedziałek rano - zapowiadała Państwowa Komisja Wyborcza.

Kto może głosować w wyborach?

Więcej o: