11 listopada ulicami Warszawy przejdzie organizowany przez środowiska narodowe Marsz Niepodległości. Mimo wcześniejszych deklaracji nie weźmie w nim udział prezydent Andrzej Duda. Również rzeczniczka PiS Beata Mazurek zapowiedziała, że nikt z partii nie będzie uczestniczył w wydarzeniu.
Jak stwierdziła w porannej rozmowie w Gazeta.pl posłanka PO Joanna Kluzik-Rostkowska, PiS "nie może wziąć udział w marszu, który hodował przez kilka lat".
- PiS z tymi środowiskami skrajnymi flirtował i dostał od nich w "dziób". Pomysł na ten marsz jest tak skrajny, że jest nie do zaakceptowania nie tylko przez prezydenta, ale także przez PiS - dodała parlamentarzystka.
Kluzik-Rostkowska zapowiedziała, że jeszcze dziś zostanie złożona interpelacja poselska do premiera ws. państwowych obchodów Święta Niepodległości. Opozycja domaga się w niej wyjaśnień od Morawieckiego, na co zostało wydane 200 mln złotych z budżetu, jakie były plany i co z tego wyszło.
Zobacz całą rozmowę Piotra Maślaka z Joanną Kluzik-Rostkowską:
Codziennie od poniedziałku do piątku o godz. 8.30 zapraszamy na poranną rozmowę Gazeta.pl. Gospodarze programu - Piotr Maślak i Łukasz Kijek rozmawiają z najważniejszymi postaciami ze sceny politycznej.
