W miejscowości Imielin w woj. śląskim w czwartek ok. godz. 13 doszło do "zdarzenia drogowego" z udziałem byłej premier Beaty Szydło - potwierdziła w rozmowie z Gazeta.pl rzeczniczka Służby Ochrony Państwa.
"Dziękuję za troskę, wszystko ok. Była drobna stłuczka, nikomu nic się nie stało. Rozbite lampy i zderzaki. Uważajcie na drogach, bo deszcz i ślisko" - napisała na Twitterze była premier.
Szydło znajdowała się w jednym z pojazdów jadących w kolumnie. Według RMF FM auta zjechały z trasy S1 i kierowały się w stronę Oświęcimia. W Imielinie pierwszy z samochodów zatrzymał się przed przejściem na pieszych.
Rozbity samochód z kolumny rządowej , którą podróżowała Beata Szydło Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl/Michał Pabich/Twitter
Kierowca drugiego auta, w którym jechała była premier, nie zdążył jednak w porę zahamować i doszło do zderzenia. Nikomu nic się nie stało. Uszkodzone są dwa auta należące do rządowej kolumny.