Wyniki wyborów. Marek Suski złośliwie: W Warszawie PO utrzymała bastion szczawiu i mirabelek

Wybory samorządowe 2018. Poseł PiS Marek Suski w Polskim Radiu 24 komentował wyniki wyborów na prezydenta stolicy. Zdaniem szefa gabinetu premiera, "Warszawa to jedno z miast, w których trudno przekonać ludzi do kogoś innego".

Wyniki wyborów samorządowych w Warszawie skomentował na antenie Polskiego Radia 24 Marek Suski, szef Gabinetu Politycznego Prezesa Rady Ministrów. Wszystko wskazuje na to bowiem, że nowym prezydentem stolicy zostanie kandydat KO Rafał Trzaskowski. W pierwszej turze miał on otrzymać 54,1 proc. głosów.

Warszawa, można powiedzieć, że to jedno z miast, w których trudno przekonać ludzi do kogoś innego. Były takie wypowiedzi, że cokolwiek Platforma by złego zrobiła, i tak na nich zagłosujemy, bo nie lubimy PiS, taka była atmosfera. Można powiedzieć, taki bastion szczawiu i mirabelek utrzymała Platforma. Już podobno zgłaszają się chętni po kolejne kamienice

- ironizował poseł PiS Marek Suski. Na pytanie, czy możliwa jest koalicja PiS z PSL odpowiedział, że jego partia nie zamyka się na koalicje.

Wyniki wyborów samorządowych 2018. Marek Suski nawiązał do słów Stefana Niesiołowskiego

"Szczaw i mirabelki" to nawiązane do słów Stefana Niesiołowskiego, gdy był członkiem Platformy Obywatelskiej. Poseł komentował w 2013 r. problem głodu wśród polskich dzieci słowami: Myśmy cały szczaw wyjedli z nasypu i wszystkie śliwki jedli. Dziś te wszystkie śliwki leżą, dzieci grają w piłkę, szczawiu nikt nie zjada.

PiS przegrywa w Warszawie

W I turze wyborów samorządowych w Warszawie spośród 14 kandydatów na prezydenta stolicy zwyciężył Rafał Trzaskowski z Koalicji Obywatelskiej (PO i Nowoczesna). Jak wynika z sondażu exit poll pracowni Ipsos dla TVP, TVN i Polsatu, Rafała Trzaskowskiego poparło 54,1 proc. głosujących. Kandydat z list PiS Patryk Jaki zdobył w wyborach w Warszawie 30,9 proc. głosów. 

Cymański o porażce Jakiego: Gdyby wygrał to byłaby wielka niespodzianka

Więcej o: