– Piotr Guział mimo pierwszego miejsca na liście w swoim okręgu i mimo, że jego komitet zebrał prawie 10 proc., nie zdobył mandatu dzielnicowego radnego - efekt ordynacji d'Hondta – podał na Twitterze Michał Wojtczuk, dziennikarz "Gazety Stołecznej".
Wyniki wyborów Warszawa. Piotr Guział żegna się z mandatem radnego
Piotr Guział zdaje się potwierdzać informację o braku mandatu. Na Facebooku umieścił wpis zaczynający się słowami „Coś się kiedyś zawsze kończy. Tym bardziej po 20 latach bez przerwy”. Potem opisuje dokonania, jakie poczynił jako radny – w tym obniżenie cen za bilety komunikacji miejskiej, budowa POW czy budżet partycypacyjny. Wpis zakończył słowami: „Od dziś proszę mówić o mnie historia Ursynowa. A może i Warszawy. Dziękuję wszystkim. I pozdrawiam jako człowiek prywatny”.
Piotr Guział komentuje wyniki wyborów i rezultat PiS
Piotr Guział skomentował również wyniki wyborów do Sejmików. Wynik Kolacji Obywatelskiej, nazwał „klęską”. Zauważył, że PiS „wszędzie poprawia wynik”.
Przypomnijmy, że Piotr Guział przez długie lata związany był z partią SLD oraz deklarował poglądy lewicowe. Jednak mimo to zdecydował się na współpracę z Patrykiem Jakim, który chciał obsadzić go w roli wiceprezydenta Warszawy.
Według nieoficjalnych wyników exit poll TVN, w pierwszej turze wyborów na prezydenta Warszawy, wygrał Rafał Trzaskowski, otrzymując 54,1 proc. głosów. Zaraz za nim uplasował się Patryk Jaki, na którego zagłosowało 30,9 proc. mieszkańców Warszawy.
