PKW opublikowała już wyniki wyborów samorządowych w Stalowej Woli. Kandydat PiS Lucjusz Nadbereżny zwyciężył w pierwszej turze. Zdobył 72,9 proc. głosów. Na jego konkurenta, Andrzeja Szymonika, zagłosowało 27 proc. biorących udział w wyborach.
Będzie to druga kadencja Nadbereżnego jako prezydenta Stalowej Woli. Cztery lata temu także wygrał w pierwszej turze, jednak niewiele zabrakło, a doszłoby do drugiej. Miał wtedy 29 lat. Dziś 33-latek jest nazywany "cudownym dzieckiem Prawa i Sprawiedliwości".
Polityk przemawiał na samorządowej konwencji PiS-u. Konferansjer zapowiadał go jako osobę, która pokazała, że można wbrew wszystkim zapowiedziom zwyciężyć. - Witaj, Polsko! Jak miło widzieć tych, którzy wierzą, że możliwa jest fundamentalna zmiana w Polsce - mówił do zebranych. - Cztery lata temu mówiono mi: nie startuj, masz 29 lat, jesteś młody, twój kontrkandydat to wieloletni prezydent. Media wydały werdykt, że przegram. Wygrałem wybory wybory w pierwszej turze - opowiadał wtedy Nadbereżny.
Nadbereżny cytował słowa Jana Pawła II, a pod koniec dość długiego wystąpienia kandydat w wyborach samorządowych 2018 zadedykował zebranym modlitwę św. Franciszka, którą sam wyrecytował: "O Panie, uczyń z nas narzędzia Twojego pokoju...".