W piątek 14 kandydatów na prezydenta Warszawy spotkało się podczas debaty w studiu TVP przy ul. Woronicza. Wydarzenie było szeroko komentowane na Twitterze.
"Czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć jak ta cała menażeria bez żadnego zaplecza zgromadziła wystarczającą ilość podpisów by wystartować w wyborach na prezydenta Warszawy? Ktoś sprawdza w ogóle podpisy?" - pieklił się Cezary Gmyz.
W trakcie debaty Janusz Korwin-Mikke mówił o zoofilii i o tym, że w Warszawie żadnego smogu nie ma. "Zostanie zapamiętany. Niestety" - zawyrokował Tomasz Kuzia.
A Krystyna Krzekotowska uklęknęła i wstały, by do tego samego zachęcić "dumnych warszawiaków". "Widzę, że są elementy happeningu połączonego z baletem" - skwitował Łukasz Warzecha.
Zdaniem Stanisława Tyszki, to ona wygrała debatę.
Paweł Tanajno już w 23 minucie powiedział o... raku.
Występy trójki: Paweł Tanajno, Janusz Korwin-Mikke i Krystyna Krzekotowska spodobały się najwyraźniej Michałowi Majewskiemu. "Dobra. Do następnej rundy przechodzą Korwin, Tanajno i Krzekotowska. Reszta out ze studia" - napisał.
"Debata bez wstrząsów. Trochę wariactwa, trochę banałów i trochę zagrań poniżej pasa. Największy plus dla Glusman, faworyci bez rewelacji" - podsumował Wojciech Szacki.
"Kandydaci mogliby wrzucić wideo do sieci z odpowiedziami na te pytania, zapętlić i efekt byłby podobny, jak ta debata. Szkoda czasu" - stwierdził Kamil Dziubka. Reporter ocenił też, że "Krystyna Krzekotowska [była] Adrianem Zandbergiem tej debaty".
Najlepsze chyba podsumowanie jest dziełem Jacka Nizinkiewicza. "Ten moment, w którym Polacy dowiedzieli się, że na prezydenta Warszawy nie kandyduje tylko Rafał Trzaskowski i Patryk Jaki" - napisał dziennikarz "Rzeczpospolitej".
Chociaż rację może mieć także Sławomir Wikariak: "Ponieważ nie oglądałem debaty uważam, że jestem największym wygranym".
No i pojawiły się też tweety Krystyny Pawłowicz. Dużo tweetów, gdyż posłanka PiS relacjonowała całą debatę. Oto próbka jej twórczości: "ROZENEK,kandydat faszystowskiego palikotowego lewactwa myśli,że jak włoży tandetne okularki na nos,to nikt nie rozpozna tego urbanowego obrzydliwego pomagiera. Dla TRZASKOWSKIEGO walka z patriotyzmem ,PIS i Polską są najważniejsze.Dla niego jesteśmy faszystami".
Na końcu i tak zostaną tylko tweety Janusza Piechocińskiego. "Polacy kupują coraz droższą whisky" - napisał, nie zważając na żadne debaty.