- My się nie lenimy, nie haratamy w gałę, ciężko pracujemy - mówił podczas wiecu wyborczego w Dębicy premier Mateusz Morawiecki.
Te słowa to oczywiście prztyczek w kierunku poprzedniej władzy i sławetnego "haratania w gałę", czyli zamiłowania m.in. Donalda Tuska do grania w piłkę nożną.
Na słowa Morawieckiego zareagował główny zainteresowany, czyli były premier Donald Tusk. Na Twitterze zamieścił jedno zdanie:
Haratanie w gałę to zajęcie dla dżentelmenów.
Donald Tusk na swoim Twitterze co jakiś czas zamieszcza krótkie komentarze do bieżących wydarzeń politycznych w Polsce.