Wybory samorządowe 2018 w Radomsku. Kandydaci PiS wtargnęli na OIOM, straszyli skażoną wodą

Kandydaci PiS z Radomska wtargnęli na OIOM powiatowego szpitala. Powiedzieli pacjentom, że woda jest skażona, więc przynieśli im baniaki. Dyrekcja placówki przekazała, że żadnego skażenia nie ma, rozważa zgłoszenie sprawy organom ścigania.

W sobotę działacze PiS z Radomska zorganizowali konferencję przed powiatowym szpitalem. Jak informuje pulsradomska.pl, kandydaci PiS do rady miasta i powiatu w wyborach samorządowych 2018 ogłosili, że woda w placówce skażona jest bakteriami coli. Następnie weszli na OIOM i przekazali pacjentom baniaki z czystą wodą.

Wybory samorządowe 2018 w Radomsku. Działacze PiS wtargnęli do szpitala

Radomski oddział Prawa i Sprawiedliwości powołał się na komunikat Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Radomsku, który w piątek poinformował o bakteriach coli w urządzeniu wodociągowym, które zaopatruje miasto w wodę.

Szpital w Radomsku zaprzecza skażeniu, rozważa kroki prawne

Szpital ma jednak osobne, niezależne od miejskiej sieci ujęcie wody, w którym skażenia nie ma. Działacze PiS weszli na teren placówki bez zgody dyrekcji i bez ochronnej odzieży, która na Oddziale Intensywnej terapii jest wymagana.

Szpital Powiatowy w Radomsku dementuje nieprawdziwe informacje odnośnie złej jakości wody i istniejącego zagrożenia dla pacjentów (…) Szpital posiada własne niezależne od sieci miejskiej, ujęcie wody podlegające systematycznej kontroli. Woda, z której korzystają pacjenci i personel szpitala jest czysta, nie ma zagrożenia bakteriologicznego

-czytamy w oświadczeniu szpitala.

Wicestarosta powiatu radomszczańskiego Robert Zakrzewski powiedział, że wśród działaczy PiS, którzy wzięli udział w akcji, były osoby, które zasiadały w komisji kontrolującej szpital. Wiedzieli więc, że placówka ma osobne ujęcie wody.

Zdaniem dyrekcji szpitala i zarządu powiatu akcja PiS była elementem kampanii wyborczej.

- Apeluję do wszystkich komitetów wyborczych, aby nie prowadziły swoich działań w takich miejscach jak szpital. Pacjenci byli bardzo zaskoczeni i zdenerwowani wizytą kandydatów. Taka sytuacja jest niedopuszczalna - powiedział Zakrzewski, cytowany przez portal pulsradomska.pl.

Przedstawiciele szpitala zabezpieczyli nagranie z monitoringu, na którym widać wtargnięcie działaczy PiS na OIOM. Wedle informacji dziennikarzy portalu, dyrekcja rozważa zwrócenie się do organów ścigania, a także zapowiada konsekwencje wobec pracowników szpitala, którzy wpuścili działaczy PiS na oddział.

Więcej o: