Były minister zdrowia PiS: Dobrowolność szczepień w Polsce to zły pomysł

Dobrowolność szczepień w Polsce to zły pomysł - tak uważa były minister zdrowia, Konstanty Radziwiłł, który był gościem Marcina Zaborskiego w radiu RMF FM.

Zdaniem senatora Prawa i Sprawiedliwości, Sejm powinien wysłuchać ludzi, którzy są przeciwni obowiązkowemu szczepieniu dzieci, ale nie wątpi w to, że posłowie powinni głosować przeciw wprowadzeniu dobrowolności szczepień. - Na tym polega demokracja i szacunek dla ludzi o odmiennych poglądach- zaznaczył w rozmowie w radiu RMF FM.

Konstanty Radziwiłł o obowiązku szczepień: "Jesteśmy na granicy epidemii"

Konstanty Radziwiłł zapewnił, że szczepienia są bezpieczne, a odsetek skutków ubocznych jest minimalny. Zdaniem senatora PiS nie należy rozdmuchiwać sprawy ewentualnego ryzyka, jakie niosą ze sobą szczepienia. - Nikt z nas nie czuje się nieostrzeżony, jeśli ktoś przy wyjściu z klatki schodowej nie mówi: "Uwaga, tutaj jeżdżą samochody". Bo każdy to wie i każdy wie, że jakieś tam ryzyko w tym zakresie istnieje. Wydaje mi się, że po prostu nie należy z tym przesadzać - zaznaczył Konstanty Radziwiłł. Powiedział także, że "Polska ciągle jest poza tymi krajami, w których bezpośrednio zagraża epidemia, chociaż jesteśmy na granicy".

Były minister zdrowia nie zgadza się z Patrykiem Jakim. "Szczepienia powinny być obowiązkowe"

Gospodarz programu "Popołudniowa rozmowa w RMF FM" zauważył, że opozycja przypomina w kampanii wyborczej, że Patryk Jaki, kandydat PiS na prezydenta Warszawy, wypowiadał się krytycznie na temat obowiązkowych szczepień.

"Stawką tych wyborów jest m. in bezpieczeństwo ponad 360 tys. warszawskich dzieci. Nie możemy pozwolić, by politycy podważający zasadność obowiązkowych szczepień decydowali o ich losie" - napisał niedawno na swoim Twitterze Rafał Trzaskowski.

Dziennikarz przytoczył też fragment listu, który Patryk Jaki wysłał do Konstantego Radziwiłła. Pisał w nim, że "Postępowanie w zakresie przymuszania do szczepień stanowi dyskryminację obywateli RP w stosunku do pozostałych obywateli Unii Europejskiej".

Były minister zdrowia zaznaczył, że nie zgadza się w tej kwestii z Patrykiem Jakim, ale należy pamiętać, że nie on rozpoczął tę dyskusję. - W polskim społeczeństwie spora grupa osób, która ma spore wątpliwości co do obowiązkowości szczepień. Odsądzenie ich od czci i wiary, wyśmianie ich, pogarda w stosunku do nich - to nie jest dobra metoda - skomentował senator Prawa i Sprawiedliwości.

Więcej o: