Na 75. urodzinach Lecha Wałęsy wśród gości pojawiło się wiele osobistości ze świata polityki i kultury. Wśród nich znalazł się Donald Tusk.
Przewodniczący Rady Europejskiej wręczył byłemu prezydentowi czarną ramkę z życzeniami, podpisaną przez prawie wszystkich unijnych przywódców. Zabrakło na niej tylko jednego podpisu. Jak można się domyślać, chodzi o przedstawiciela Polski.
Na 35-leciu otrzymania Nagrody Nobla i 75. urodzinach pojawił się Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk, który (powiedział - red.) „Dał nam przykład Lech Wałęsa jak zwyciężać mamy”. I wręczył Wałęsie adres podpisany przez wszystkich unijnych przywódców. No, poza jednym przywódcą
- napisał Mirosław Szczerba, rzecznik Lecha Wałęsy.
Na urodzinach Lecha niespodzianka. Donald Tusk: Jest Pan bohaterem naszych czasów i nie zmienią tego żadni mali ludzie. "Dał nam przykład Lech Wałęsa jak zwyciężać mamy"
- przytoczył szerzej słowa Donalda Tuska Jarosław Kurski, zastępca redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej".
Na urodzinach Lecha Wałęsy, która odbywa się w Operze Bałtyckiej w Gdańsku, pojawili się także m.in. ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher, ambasador Wielkiej Brytanii Jonathan Knott i ambasador Panamy Enrique Zarak.
Na zaproszeniu, które opublikował rzecznik Lecha Wałęsy czytamy, że zamiast kwiatów były prezydent poprosił o datki dla "Dzieci z Dworca Brześć". Organizacja pomaga czeczeńskim dzieciom i matkom, które koczują w białoruskim Brześciu lub którym udało się przedostać do Polski, gdzie czekają na uregulowanie sytuacji prawnej.