PO: Sąd jednak zbada słowa Mateusza Morawieckiego. "Premier uczestnikiem kampanii"

Nagły zwrot akcji ws. pozwu PO wobec premiera Mateusza Morawieckiego. Sąd Apelacyjny uznał szefa rządu za "uczestnika kampanii wyborczej" i nakazał sądowi na rozpoznanie pozwu w trybie wyborczym - poinformował poseł PO Mariusz Witczak.

Mariusz Witczak, poseł Platformy Obywatelskiej, przekazał na konferencji prasowej w Sejmie, że Sąd Apelacyjny "przyznał rację PO" i "podzielił argumenty dotyczące trybu wyborczego pozwu przeciwko Mateuszowi Morawieckiemu".

- Zgodnie z decyzją sądu Mateusz Morawiecki został uznany uczestnikiem kampanii wyborczej. Premier podlega pod sądy 24-godzinne. Sąd Apelacyjny nakazał sądowi okręgowemu zbadanie kłamstwa wyborczego Mateusza Morawieckiego - mówił Witczak w Sejmie.

Wypróbuj nasz newsletter z sekcją o wyborach samorządowych. Kliknij, aby się zapisać

Poseł Platformy Obywatelskiej powiedział, że wniosek PO zostanie rozpatrzony przez sąd w trybie wyborczym w poniedziałek. - Sąd sugeruje, żeby przesłuchać, co jest oczywiste i naturalne, uczestników tego postępowania, w tym premiera - dodał.

Wybory samorządowe 2018. Pozew PO wobec premiera Morawieckiego

Platforma Obywatelska złożyła pozew w trybie wyborczym wobec premiera Mateusza Morawieckiego za jego słowa ze Świebodzina, gdy mówił:

Pamiętacie jak nasi poprzednicy mówili, że budujmy nie politykę tylko drogi i mosty? Nie było ani dróg ani mostów. Przez osiem lat, wydali 5 miliardów złotych na drogi lokalne, to jest tyle, ile my wydajemy w ciągu jednego do 1,5 roku.

PO wskazywała, że ta wypowiedź premiera zawiera kłamstwa, w dodatku rozsiewane w trakcie kampanii wyborczej w wyborach samorządowych.

Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił jednak ten pozew 19 września. Sąd uznał wówczas, że wniosek PO nie podlega rozpoznaniu w trybie wyborczym.

Wsparcie dla matek, proporcjonalny ZUS i obniżenie CIT. Deszcz obietnic PiS-u

Więcej o: