Julia Przyłębska oburzona koszulkami na pomnikach. "Naruszają harmonię przestrzeni publicznej"

Julia Przyłębska w rozmowie z "wSieci"odpierała zarzuty o upolitycznienie Trybunału Konstytucyjnego. Mówiła też, że zakładanie koszulek z napisem "konstytucja" na pomniki "narusza harmonię przestrzeni publicznej".

Przyłębska była pytana, czy można było przerwać kadencję I Prezes Sądu Najwyższego. Odpowiedź była co najmniej oryginalna. "(...) Przepisy konstytucji, które rzeczywiście mówią o powołaniu "na sześcioletnią kadencję".To znaczy, że nie może to być kadencja dłuższa niż sześć lat" - powiedziała prezes Trybunału Konstytucyjnego.

Julia Przyłębska w rozmowie z braćmi Karnowskimi mówiła m.in. o koszulkach z hasłem "konstytucja". Jej zdaniem to "sygnał, że konstytucja jest ważna". - I to mnie cieszy. Tak jak cieszy mnie to, że wreszcie zaczęła być czytana. Trochę szkoda, że wciąż bywa czytania be zrozumienia i wybiórczo - oceniła. 

Koszulki tak, ale nie na pomnikach i krzyżach

Oczywiście polecam aspekt związany z naruszaniem prawa przy tego typu akcjach. Jeśli ktoś zakłada koszulkę z napisem "Konstytucja" na krzyż, to tak jak miliony Polaków mam poczucie, że naruszane jest moje podmiotowe prawo katoliczki i chrześcijanki - prawo do poszanowania uczuć religijnych. Z kolei "przyozdabianie" pomników narusza harmonię przestrzeni publicznej. Ale samo koszulek niczyich praw nie narusza, jest realizacją prawa do demonstrowania przywiązania do konstytucji, jest deklaracją poszanowania ustawy zasadniczej

- stwierdziła Przyłębska. Dodała, że dyskusja wokół zmian wprowadzanych przez PiS jest "chaotyczna, niemerytoryczna", a czasem "wulgarna". Sędzia obawia się, że przez to "społeczeństwo straci szacunek do konstytucji". 

Zdaniem Przyłębskiej mamy w Polsce do czynienia z "walką polityczną, której narzędziamy są relatywizm, uznaniowość, nihilizm prawniczy". "Ma ona w konsekwencji doprowadzić do anarchii i bezprawia w Polsce. Włączają się w te działania zewnętrzne podmioty, począwszt od innych państw, poprzez instytyucje sądowe tych krajów, skończywszy na Komisji Weneckiej, która tworzy bezpodstawne, niemerytoryczne opinie"

Można powiedzieć, że "inni szatani są tu czynni"? - zapytali bracia Karnowscy. - Można tak powiedzieć - odpowiedziała Przyłębska. Pytana z kolei, czy Andrzej Duda łamie konstytucję, odparła, że jest to zarzut "bezpodstawny". - Prezydent postępuje zgodnie z konstytucją i zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem

Przyłębska "nie da się zastraszyć"

Przyłębska zarzucała też poprzednim władzom TK, że byli podporządkowani rządowi. Jednocześnie z całą stanowczością odparła zarzuty w odwrotną stronę.- Trybunał nie jest na niczyje zawołanie. Trybunał jest w pełni niezależny. Trybunał broni i będzie bronił konstytucji. Ja również bronię i będę broniła konstytucji - mówiła.

Sędzia zapowiedziała też, że "nie da się zastraszyć".-  Jedną z cech niezawisłego sędziego musi być odwaga. Gdyby każdy sędzia był odważny, mielibyśmy sprawiedliwe wyroki - stwierdziła.

Sama ma jednak słyszeć groźby. - Ta nagonka organizowana przez polityków, podejmowana przez media, to ciągłe opluwanie przynosi różne skutki. Są ludzie, którzy nie wytrzymują mocji i reagują agresywnie. Ale żeby obraz był pełny, dodam, że nie brakuje też wielu wyrazów sympatii i życzliwości, słów otuchy. Społeczeństwo jako całość nie dało się nakręcić tym, którzy to wszystko organizują - oceniła.

Tydzień na Gazeta.pl. Tych materiałów nie możesz przegapić! SPRAWDŹ

Prezes TK do dziennikarzy: Dziwię się, że nie mają państwo żadnych pytań merytorycznych

Więcej o: