Senator PO mówił między innymi, że jest pod ogromnym wrażeniem Władimira Putina. Krytykował też polski sojusz ze Stanami Zjednoczonymi i Ukrainą. "Fakt" przytoczył wypowiedzi Grubskiego z wywiadu dla Sputnika. - Mam pełen szacunek do prezydenta Rosji i jestem pod ogromnym wrażeniem tego człowieka - mówił rosyjskiemu serwisowi senator.
Skrytykował również swoją partię za to, że zdecydowała o pomocy Ukrainie w czasie Majdanu. - Wymyśliliśmy sobie, że wspierając Ukrainę, będziemy mieli bufor bezpieczeństwa w stosunku do Rosji. Moim zdaniem tak nie jest, dlatego że Ukraina jest teraz rozchwianym państwem z ogromem problemów, z których prędko nie wyjdzie - stwierdził. Za taką decyzję PO obwinił Jacka Saryusz-Wolskiego, który jakiś czas temu odpłynął w stronę PiS, choć formalnie nie jest członkiem partii Kaczyńskiego.
Pod koniec czerwca Prokuratura Krajowa zarzuciła Maciejowi Grubskiemu cztery przestępstwa. Jedno z nich dotyczy przekazywania tajnych informacji nt. wartego 22 mln zł przetargu na sprzęt wojskowy dla jednostek specjalnych Wojska Polskiego. Pozostałe dotyczą złożenia fałszywych oświadczeń majątkowych.
Śledczym udało się ustalić, że w sierpniu 2013 r. senator namówił podpułkownika Marka D. z MON do przekazywania mu niejawnych informacji nt. przetargu. Chodziło o zakup laserowego symulatora, tzw. Wirtualnego Systemu Taktycznego Pola Walk, na którym szkolić się miały siły specjalne. Według prokuratury senator nielegalnie zdobył m.in. opis stawianych przez wojsko wymagań dotyczących symulatora oraz dane na temat możliwości spełnienia tych wymagań przez firmy ubiegające się o udział w przetargu.
Informacje trafiały do Henryka K. - prezesa firmy, która stanęła następnie do przetargu. Po działaniach CBA przetarg unieważniony.
Gdy tylko prokuratura postawiła Grubskiemu zarzuty, senator twierdził, że to "nagonka". Twierdził, jak informowało RMF, że działał w ramach mandatu senatora i nie uzyskał w związku z tym działaniem korzyści majątkowej. W kwestii oświadczeń majątkowych, Grubski twierdził, że nie zapłacił podatku od pożyczki udzielonej przez teściów z powodu niewiedzy. - Ja zwróciłem te środki, popełniłem jeden błąd: nie zapłaciłem podatku, będąc nieświadomym tego, że ta sytuacja powinna być w taki sposób uregulowana. Myślałem, że to jest tak bliska rodzina, że nie ma problemu - cytowało go RMF.
Maciej Grubski ma 50 lat. Senatorem PO jest nieprzerwanie od 2007 roku.