Poseł Piotr Misiło był gościem programu "Minęła 20" w TVP Info. Mówił ze studia TVP w Szczecinie. Już przed programem pochwalił się na swoim Twitterze zdjęciem koszulki, w której zamierza wystąpić. Po chwili pojawił się w niej na antenie.
Przypomnijmy: koszulki z napisem "KonsTYtucJA" są elementem protestu KOD przeciwko PiS. W całej Polsce trwa akcja zakładania podobnych koszulek i bannerów na pomniki. Zaczęła się po tym, jak Andrzej Duda podpisał zmiany m.in. w ustawie o Sądzie Najwyższym.
Przez większą część programu prowadzący z TVP Info ignorował ubiór Misiły, ale pod koniec do niego nawiązał. - Czy jest fair siedzieć w tiszercie z napisem "konstytucja" i straszyć piętnowaniem ludzi, którzy zgłosili się do Sądu Najwyższego? Panie pośle, za to jest paragraf, piętnowanie ludzi, poseł RP takie rzeczy robi? - powiedział prowadzący Adrian Klarenbach.
- Ustawa o SN jest niekonstytucyjna. Nie ma cienia wątpliwości - odpowiedział Misiło. Poseł Nowoczesnej mówił też o "upartyjnieniu TK" i KRS.
- Panie pośle, proszę się nie gniewać, ale to co pan uprawia, to jest tania demagogia - przerwał mu Klarenbach i mówił, że poseł "nie ma prawa namawiać do napiętnowania". W tle było słychać Misiłę, który stwierdził, że "TVP kłamie i manipuluje programem".