Dariusz Matecki to prawicowy vloger, o którym zrobiło się głośno, gdy zaczął krok w krok podążać za kandydatem na prezydenta Warszawy, Patrykiem Jakim. Relacjonował na swoim kanale konferencje i inne akcje kandydata Zjednoczonej Prawicy.
Pojawiło się pytanie, czy Matecki ma jakiś związek z Ministerstwem Sprawiedliwości?
We wtorek dziennikarz Jan Kunert poinformował, że Ministerstwo Sprawiedliwości potwierdziło w końcu, że Dariusz Matecki był ich współpracownikiem.
Gdy vloger Dariusz Matecki umieszczał w sieci filmiki promujące Patryka Jakiego, a krytykujące Rafała Trzaskowskiego, był współpracownikiem Ministerstwa Sprawiedliwości... na urlopie" - pisze dziennikarz.
Zaznaczono też, że współpraca z vlogerem została już zakończona. Nie wiadomo jednak kiedy dokładnie to nastąpiło, MS nie podaje tej informacji.
Dziennikarze od jakiegoś czasu podejrzewali, że Dariusz Matecki może mieć związek z Ministerstwem Sprawiedliwości, w którym Patryk Jaki jest wiceministrem. Zwracano uwagę na to, że nazwisko vlogera znajduje się na stronach MS jako osoby, która umieszczała tam wiadomości.
Ministerstwo długo unikało jednak jednoznacznej odpowiedzi, jaką rolę pełni w strukturach Matecki, a sam Jaki nie komentował zaangażowania Mateckiego w prekampanię wyborczą. Jak pisał Jacek Gądek, osoba ze środowiska wiceministra zapewniała wcześniej, że Matecki nie pracował ani nie pracuje w departamentach ministerstwa, które podlegają Jakiemu.