Andrzej Duda podpisał ustawę z dnia 20 lipca 2018 r. o zmianie ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw. To nowelizacja, która wprowadza zmiany w sądownictwie, w tym w procedurze wyboru sędziów Sądu Najwyższego, prawie sądów powszechnych i w ustawie o Krajowej Radzie Sądownictwa. Informacje podał serwis 300polityka.pl, a krótko później pojawiła się na stronie Kancelarii Prezydenta. Nowelizacja jest już opublikowana w Dzienniku ustaw.
Ustawa, która była krytykowana przez opozycję i ekspertów, zawierała błąd techniczny, została uchwalona przez Senat w nocy z wtorku na środę po blisko 9-godzinnej debacie. Za zmianami opowiedziało się 60 senatorów, przeciw było 30, wstrzymał się jeden. Odrzucenia ustawy chciała Platforma Obywatelska.
Wśród zmian autorstwa PiS jest przyspieszenie trybu wskazywania prezydentowi kandydatów na Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, zniesienie wymogu kworum w organach samorządu sędziowskiego, a także szybsza ścieżka powoływania sędziów. Sejm przyjął ustawę w piątek 20 lipca po procedowaniu jej w ekspresowym trybie. W sumie ustawa została uchwalona przez obie izby parlamentu i podpisana przez prezydenta w niewiele ponad tydzień.
Na dziś wieczór w kilkudziesięciu miastach w Polsce zaplanowane są protesty dot. zmian w sądownictwie. Początkowo demonstrujący mieli apelować do prezydenta o zawetowanie ustawy. Na to jest już za późno, jednak demonstracje pod hasłem "Łańcuch światła" nie zostały odwołane.
"Bądźmy dziś o 21 razem na demonstracji 'Łańcuch Światła2018: Niech ogień płonie!' przed Pałacem Prezydenckim. Pokażmy prezydentowi, jak wielki błąd popełnił!" - wezwali organizatorzy protestu, Akcja Demokracja.
Prawdopodobnie największe wydarzenie rozpocznie się o godzinie 21:00 pod Pałacem Prezydenckim w Warszawie.
W komunikacie na stronie Kancelarii Prezydenta pojawiła się informacja o tym, że ustawa - na co zwracał uwagę Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar - zawiera błąd techniczny. Jeden z przepisów odsyła do nieistniejącego paragrafu. Kancelaria informuje, że otrzymała w tej sprawie wyjaśnienia m.in. Kancelarii Sejmu i Krajowej Rady Sądownictwa.
"Z przedstawionych stanowisk wynika, że przepis ten, pomimo zaistnienia błędu, nie budzi jednak wątpliwości natury konstytucyjnej" - czytamy w komunikacie.
Najważniejsza ze zmian proponowanych przez Prawo i Sprawiedliwość przewiduje przyspieszenie trybu wskazywania prezydentowi kandydatów na Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego.
Według nowych przepisów, będzie do tego potrzebnych 80, a nie - jak dotąd - 110 ze 120 sędziów Sądu Najwyższego. Oprócz tego, zgodnie z nowelizacją, jeśli kandydaci na sędziów Sądu Najwyższego będą się odwoływać od negatywnych opinii KRS do Naczelnego Sądu Administracyjnego, to nie wstrzyma to uprawomocnienia się decyzji Rady.