Ziobro komentuje doniesienia ws. sędziego Iwulskiego. "Chcemy przeciąć okres postkomunizmu"

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro odniósł się do doniesień o tym, że sędzia Józef Iwulski miał uczestniczyć w latach 80. w wydaniu kilku wyroków na opozycjonistów. Według Ziobry sędzia Iwulski może być "symbolem motywów, jakie legły u podstaw reformy sądownictwa"

Sędzia Józef Iwulski, pełniący obowiązki I prezesa Sądu Najwyższego, co najmniej czterokrotnie był w składach, które skazywały za działalność opozycyjną w stanie wojennym - podał "Dziennik Gazeta Prawna".

Sędzia poza jedną sprawą innych nie pamięta. Tłumaczy, że zgadzając się na nie liczył, że zostaną zmniejszone na mocy amnestii. Przekonuje, że "zachowywał się przyzwoicie" i "nie ma nic na sumieniu".

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro nawiązał na konferencji prasowej do publikacji "Dziennika Gazety Prawnej." Jak stwierdził, sprawa ta pokazuje, jak nieprecyzyjny był Sąd Najwyższy w opisywaniu orzecznictwa sędziów z okresu komunistycznego. Dodał, że postać sędziego Iwulskiego może być symbolem "motywów, jakie legły u podstaw reformy sądownictwa".

- Chcemy przeciąć ten okres postkomunizmu i tych związków, zwłaszcza jeśli chodzi o działania Sądu Najwyższego - oświadczył Zbigniew Ziobro. Według ministra wśród sędziów SN znajdują się podobne życiorysy i doświadczenia, związane ze stosowaniem prawa dla celów represji politycznych. Zbigniew Ziobro wyraził nadzieję, że w nowym składzie Sądu Najwyższego znajdą się wybitni prawnicy, wolni od "obciążeń związanych z poprzednim systemem".

Sędzia Józef Iwulski zastępuje Małgorzatę Gersdorf

Prezydent Andrzej Duda na początku lipca ogłosił, że na mocy ustawy o Sądzie Najwyższym obowiązki I prezesa SN pełni sędzia Józef Iwulski. Osobę tę wskazała, jako swojego zastępcę I prezes SN Małgorzata Gersdorf.

Według ustawy Gersdorf przeszła w stan spoczynku, jednak zdaniem sędzi ustawa o Sądzie Najwyższym nie jest zgodna z konstytucją. Konstytucja zakłada 6-letnią kadencję prezesa SN, a ta w przypadku Małgorzaty Gersdorf kończy się w 2020 roku.

Zgodnie z ustawą o Sądzie Najwyższym, 3 lipca w stan spoczynku przeszli sędziowie Sądu, którzy ukończyli 65. rok życia. Mogą oni jednak dalej pełnić funkcję, jeśli złożyli stosowne oświadczenie i jeśli zgodzi się na to prezydent. Opinia KRS w sprawie sędziów nie jest dla prezydenta wiążąca. Na ostateczną decyzję Andrzej Duda ma 60 dni. 

Jeśli jesteś bardziej wymagającym czytelnikiem, to musisz wypróbować nasz nowy newsletter >>>

Zgromadzenie Narodowe bez opozycji. Orędzie wygłaszał prezydent Duda