Podkomisja smoleńska (Podkomisja do Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego) w marcu zwróciła się do Federacji Rosyjskiej w marcu o przeprowadzenie w Smoleńsku rekonstrukcji wraku prezydenckiego Tu-154M, który rozbił się 10 kwietnia 2010 roku.
Rosyjskie MSZ odmówiło jednak podkomisji, wskazując, że niemożliwa jest "rekonstrukcja samolotu z odłamków, zebranych na miejscu zdarzenia bez ich naruszenia, zmiany ich wyglądu i cech szczególnych".
Podkomisja smoleńska wydała kolejne oświadczenie w sprawie wraku 16 lipca. Przypomina w nim odmowę Rosji i wskazuje, że Organizacja Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego (ICAO) zalecała rekonstrukcję wraku Tu-154M.
Tymczasem strona rosyjska nie tylko odmawia dokonania czynności zalecanych przez ICAO, ale w oświadczeniu MSZ FR z 13 lipca br. nazywa domaganie się tych czynności "celowym politycznym działaniem"
- wskazuje w oświadczeniu, które opublikowało m.in. RMF FM, rzeczniczka podkomisji Marta Palonek. W piśmie pada również stwierdzenie, że odmowa Rosji ma "wszelkie cechy utrudniania postępowania" wyjaśnienia katastrofy.
Poza ICAO, według TVP Info, komisja prawna przy Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy miała wydać rezolucję, w której wzywa Rosję do "niezwłocznego zwrotu wraku i innych materiałów należących do państwa polskiego".
Jeśli jesteś bardziej wymagającym czytelnikiem, to musisz wypróbować nasz nowy newsletter >>>