Jarosław Kaczyńskim w najnowszym numerze tygodnika "Sieci" mówi między innymi o bitwie o reformę sądów, relacjach z Unią i Izraelem.
Komisja Europejska nie złamie polskiej woli dokończenia reformy, bo to jest albo-albo. Jeśli nie zreformuje się sądownictwa, inne reformy mają mały sens, gdyż prędzej czy później zostaną przez takie sądy, jakie mamy, zanegowane, cofnięte
- podkreśla prezes PiS.
Pytany przez braci Karnowskich o to, jak ocenia rywalizację PiS z opozycją, Kaczyński odpowiada, że to przeciwnik, który "łamie wszelkie reguły i ma potworne poczucie bezkarności".
"Każda opozycja może być groźna, rywalizacja polityczna w demokracji jest czymś normalnym. Niestety nasz przeciwnik to nie jest normalna opozycja, łamie wszelkie reguły i ma potworne poczucie bezkarności. Rzucili przeciwko nam, wszelkie możliwe zasoby, podeptali wszystkie zasady życia parlamentarnego, politycznego" - twierdzi prezes PiS.
Na początku tygodnia Komisja Europejska uruchomiła wobec Polski procedury o naruszenie prawa unijnego w związku z ustawą o Sądzie Najwyższym. Bruksela zakwestionowała przepisy odsyłające część sędziów Sądu Najwyższego w stan spoczynku. Według Komisji to zagrożenie dla niezawisłości Sądu.
Komisja domaga się, by w ciągu miesiąca Warszawa odpowiedziała na wezwanie do usunięcia uchybienia.
Rzeczniczka PiS Beata Mazurek powiedziała z kolei, że Komisja Europejska powinna wskazać konkretny przepis prawa UE, który rzekomo Polska naruszyła.