Ulotkę opublikowała na Instagramie Joanna Racewicz, dziennikarka i wdowa po kapitanie Pawle Janeczku. "Wstąp do elitarnej formacji. Zostań funkcjonariuszem Służby Ochrony Państwa" - zachęca broszura. Na środku umieszczono zdjęcie z Afganistanu, z 2009 roku.
Jak zauważa Racewicz, na fotografii znajduje się jej mąż kapitan Paweł Janeczek "Janosik". Janeczek był faktycznym szefem ochrony prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Wcześniej ochraniał m.in. papieża Jana Pawła II, Leszka Millera, Marka Belkę czy Aleksandra Kwaśniewskiego. Zginął na służbie 10 kwietnia 2010 roku.
Na zdjęciu widać też Aleksandra Szczygłę, ministra obrony narodowej w 2007 roku, szefa Kancelarii Prezydenta RP w latach 2006-2007 i szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego, który również zginął w katastrofie smoleńskiej.
Sądziłam, że niewiele rzeczy jest mnie w stanie zdziwić. Aż do chwili, gdy zobaczyłam oficjalną ulotkę nowej formacji. (...) Zachęcać do wstąpienia do służby używając (bezprawnie) wizerunków ludzi, którzy na służbie zginęli? Panie Komendancie, generale Tomaszu Miłkowski - nie zechciał Pan odpisać na list, więc pytam w tak zwanej "przestrzeni publicznej": to niewiedza? niefrasobliwość? ignorancja? czy niechlujstwo? Chyba, że ma Pan swoją wersję
- napisała rozgoryczona Joanna Racewicz. Biuro prasowe SOP poinformowało w rozmowie z TVN24, że szef SOP generał Tomasz Miłkowski przekazał dziennikarce stanowisko formacji.