Na stronie Sądu Apelacyjnego pojawiło się oświadczenie majątkowe Waldemara Żurka za rok 2016. Z oświadczenia byłego rzecznika Krajowej Rady Sądownictwa wynika, że posiada on dom o powierzchni 110 m kw., grunt rolny o powierzchni 35 tysięcy m kw., grunt użytkowy (85 m kw.), nieużytki rolne (33 tysięcy m kw.), drewniany domek na wsi, oraz liczne place i inne nieruchomości.
"Trzech agentów ma pełnić rolę listonosza?". CBA weszło do KRS, szukali sędziego Żurka
Na swoim koncie bankowym Waldemar Żurek zgromadził 21 tysięcy złotych oraz 800 franków szwajcarskich. Posiada dwa samochody, ale także dwa kredyty. Na wniosek byłego rzecznika Krajowej Rady Sądownictwa jego oświadczenie z 2017 roku zostało zastrzeżone, jednak czeka na ujawnienie. We wniosku o zastrzeżenie jego danych z oświadczenia majątkowego z 2017 roku oświadczył, że podanie tych danych do informacji publicznej mogłoby powodować zagrożenie dla niego samego oraz jego najbliższych.
Waldemar Żurek pełnił funkcję rzecznika Krajowej Rady Sądownictwa Fot. Przemek Wierzchowski / Agencja Wyborcza.pl
Jan Kanthak, rzecznik prasowy Ministerstwa Sprawiedliwości, skomentował całą sprawę podczas konferencji prasowej 20 czerwca: "Taka decyzja o ujawnieniu oświadczenia majątkowego sędziego Żurka za 2016 r. została podjęta przez Ministerstwo Sprawiedliwości, ponieważ pana sędziego Żurka, jak każdego innego sędziego, tak samo obowiązują przepisy ustawy, która po nowelizacji przewiduje ujawnienie oświadczeń majątkowych". Kanthak dodał także, że decyzja Ministerstwa Sprawiedliwości wychodzi "naprzeciw zaleceniom Rady Europy i instytucji GRECO (Grupa Państw Przeciwko Korupcji), których zalecenie wskazywało na to, żeby ujawniać oświadczenia majątkowe sędziów".
Oświadczenie majątkowe Waldemara Żurka. Zainteresowany twierdzi, że o ujawnieniu jego danych dowiedział się z mediów Fot. Przemek Wierzchowski / Agencja Wyborcza.pl
Rzecznik KRS: Ziobro odwołał prezes sądu w Krakowie. Jutro ma wpłynąć faks
Waldemar Żurek poinformował media, że nie dostał informacji o decyzji ministerstwa, a o całej sprawie dowiedział się z mediów, przebywając na urlopie. "Uchwalono takie a nie inne przepisy, które moim zdaniem nie zapewniają ochrony. Oświadczenia majątkowe traktuje się instrumentalnie, chodzi o to, żeby oświadczenia jednych ujawniać, innych nie; jest to uznaniowe, jak widać" – skomentował sprawę Waldemar Żurek.