Posłowie też trzymają kciuki za polską reprezentację. Kancelaria Sejmu opublikowała krótkie nagranie, na którym parlamentarzyści opowiadają o swoich oczekiwaniach, co do meczu Polska - Senegal na mistrzostwach świata w Rosji.
Podczas mundialu w 2018 roku, jak mówił poseł PiS Przemysław Czarnecki, Polacy nie tylko kibicują reprezentacji, ale "marzą o mistrzostwie świata". - Mój 8-letni syn, który dzisiaj jest absolutnie lepszym znawcą futbolu ode mnie, mówi, że Polacy na pewno będą wysoko i zagrają w finale - przekonywał z kolei Eugeniusz Kłopotek z PSL.
Dominik Tarczyński z Prawa i Sprawiedliwości pochwalił się ostatnią wizytą w Kolumbii i rozmową z prezydentem tego kraju. - Boją się was! Jesteście silni, jesteście świetną reprezentacją - powiedział.
Ireneusz Raś z PO podkreślał z kolei, że najważniejsza jest gra zespołowa, bez której nie przyjdą żadne sportowe sukcesy sukcesy. Natomiast jego klubowy kolega Kilion Munyama wspominał, że gdziekolwiek się pojawia, to wszyscy kojarzą Polskę z Robertem Lewandowskim. - Nie bać się niczego, twardo grać! Nie ma że boli - zaapelował Munyama.
- Chciałabym, aby na mundialu piłkarze powrócili do tych wspaniałych tradycji Orłów Górskiego - życzyła sobie z kolei Anna Krupka z PiS.
Mundial nie umknął także premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. Na konferencji prasowej po spotkaniu z Angelą Merkel w Berlinie szef rządu pokusił się o wytypowanie wyniku meczu Polska - Senegal.
Jak mówił premier, w pierwszym meczu reprezentacji Polski na mistrzostwach świata w Rosji nasza reprezentacja odniesie zwycięstwo. Morawiecki ma nadzieję, że "co najmniej dwubramkowe".