Robert Biedroń o wypowiedziach Krystyny Pawłowicz: to jest degeneracja

Robert Biedroń odniósł się w TVN24 do kontrowersyjnych wypowiedzi Krystyny Pawłowicz.

Robert Biedroń był gościem Moniki Olejnik w TVN24. - Posłanka Krystyna Pawłowicz, która nazywa mój związek jałowym, opowiada, że śmierdzi jej w Sejmie, kiedy osoby z niepełnosprawnościami leżą na posadzce, kiedy nazywa flagę unijną szmatą, kiedy mówi te wszystkie rzeczy, to jest degeneracja - mówił prezydent Słupska.

Robert Biedroń o tym, jak traktuje Krystynę Pawłowicz

Olejnik zapytała, co Biedroń zamierza z tym zrobić. - Powiem pani, co ja robię z posłanką Pawłowicz, jak ją widzę. Mówię jej dzień dobry za każdym razem - odparł Robert Biedroń. 

Krystyna Pawłowicz budzi kontrowersje

Krystyna Pawłowicz z PiS o "jałowych związkach" mówiła przed laty, podczas debaty nt. związków partnerskich w Sejmie. - Społeczeństwo nie może fundować słodkiego życia nietrwałym, jałowym związkom osób, z których nie ma żadnego pożytku, tylko ze względu na łączącą ich więź seksualną - stwierdziła wówczas posłanka Pawłowicz. 

- Na antresoli, w miejscu dla prasy i w korytarzu głównym na parterze trudny do zniesienia smród - tak Krystyna Pawłowicz relacjonowała z kolei niedawno swoje wrażenia z wizyty w Sejmie.

W tym czasie protestowali tam niepełnosprawni z rodzicami i chociaż posłanka PiS nie powiedziała wprost, że o nich chodzi, wiele osób przypisywało jej taką motywację. Przez media społecznościowe przetoczyła się fala oburzenia.

Biedroń o Trzaskowskim

W rozmowie z Moniką Olejnik Robert Biedroń przyznał, że na chwilę obecną planuje start w wyborach na prezydenta Słupska i nie zrezygnuje z rządzenia miastem po kilku miesiącach od wyborów. - Jeżeli wygram na pewno nie zrezygnuję z mandatu prezydenta Słupska, ale jeżeli miałbym podejmować inne działania, to nie będę kandydował na prezydenta - powiedział.

Prezydent Słupska zrecenzował też kandydatów na prezydenta Warszawy. Stwierdził, że Rafał Trzaskowski "ściemnia" ws. związków partnerskich, które ostatnio popierał. -  Jak Trzaskowski potrzebuje lekcji, to niech przyjedzie do Słupska, ja mu wszystko wytłumaczę, pokażę mu jak wygląda nowoczesne państwo, ale niech nie ściemniają przed wyborami, że stworzą nam obywatelskie państwo, bo tego nie potrafi Platforma Obywatelska dzisiaj robić - mówił.

Robert Biedroń: Jaki jest autentyczny

Z kolei o Patryku Jakim powiedział, że jest autentyczny, ale mimo to go nie popiera. - Patryk Jaki, jak tak dalej pójdzie, wygra wybory, ale to będzie straszna Warszawa, kibicuje wszystkim, którzy nie są Patrykiem Jakim - stwierdził.

Więcej o: