Stanisław Pięta stracił miejsce w komisji Amber Gold. Przeciwko odwołaniu było ośmiu posłów PO

Zmiana w komisji badającej aferę Amber Gold. Sejm, w trakcie wieczornego bloku głosowań, zgodził się na włączenie w skład komisji Bartosza Kownackiego z PiS. Były wiceminister obrony zastąpił na tym miejscu Stanisława Piętę.

Zaskakujący był wynik wieczornego głosowania w Sejmie. Za odwołaniem Pięty było 402 posłów.  Ale przeciwko jego odwołaniu było ośmioro posłów PO, w tym szef Platformy Grzegorz Schetyna. Wstrzymało się siedmiu. Sam poseł Pięta nie wziął udziału w głosowaniu. 

Stanisław Pięta ma postępowanie dyscyplinarne

Wobec Stanisława Pięty toczy się postępowanie dyscyplinarne. Władze Prawa i Sprawiedliwości do czasu wyjaśnienia wątpliwości wobec posła zawiesiły go w prawach członka partii oraz stanowiskach, jakie zajmował w parlamencie.
Poseł Stanisław Pięta zasiadał również w komisji ds. służb specjalnych. Tu - jak mówiła w tym tygodniu Beata Mazurek - może zastąpić go Michał Jach. Obecnie poseł PiS pracuje między innymi w komisji obrony, gdzie jest jej przewodniczącym.

Stanisław Pięta został zawieszony w prawach członka Prawa i Sprawiedliwości po tym, jak media doniosły o jego romansie. Decyzję w tej sprawie podjął prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Według informacji dziennika "Fakt" Stanisław Pięta miał uwieść, a następnie porzucić młodą kobietę, którą poznał podczas rocznicy katastrofy smoleńskiej. Miał jej także proponować stanowisko w PKN Orlen.
Parlamentarzyście grozi upomnienie, nagana, zakaz pełnienia funkcji partyjnych albo wydalenie z ugrupowania.

Więcej o: