Barter bywa stosowany jako forma płatności w branży reklamowej. Jednak gdy chodzi o państwową spółkę i media z imperium o. Tadeusza Rydzyka, może on przyciągnąć uwagę. Tak było w przypadku umowy między firmą "Artgos" a wydawcą "Naszego Dziennika".
Poseł PO Marcin Kierwiński zapytał o tę umowę w interpelacji do rządu. W przesłanej odpowiedzi Ministerstwo Przedsiębiorczości potwierdziło, że Zakład Tworzyw Sztucznych "Artgos" reklamował się w "ND". W firmie udziały ma Skarb Państwa reprezentowany przez Ministra Przedsiębiorczości. Chodzi o moduły reklam w kilku wydaniach w 2018 roku. Były warte ponad 26 tys. zł. Jednak nie zapłacono za nie gotówką.
Ministerstwo podaje, że umowę zawarto w formie kompensaty. W zamian za reklamy firma wyprodukowała dla wydawcy "Naszego Dziennika" 200 000 plastikowych różańców oraz formę wtryskową do ich wyrobu.
"Nasz Dziennik" jest wydawany przez spółkę SPES Sp. z o.o. Formalnie jedynym udziałowcem jest Ewa Nowina-Konopka, redaktor naczelna "ND". Jednak gazeta została stworzona z inicjatywy o. Tadeusza Rydzyka i jest określana jako część jego imperium medialnego.
Z interpelacji ministerstwo informuje także o innych płatnych materiałach jego jednostek i organów w mediach związanych z o. Rydzykiem. W "Naszym Dzienniku" ogłaszały się w tym roku Suwalska, Warmińsko-Mazurska i Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna. W sumie te państwowe spółki wydały ponad 20 tys. zł na kilkanaście ogłoszeń na łamach gazety.
Ministerstwo kupiło też na ten rok elektroniczną prenumeratę "Naszego Dziennika".
"Tak wyprowadza się publiczne pieniądze" - skomentował poseł Kierwiński.