PKW jeszcze niedawno ostrzegała, że koszt wyborów samorządowych 2018 uległ zwiększeniu w porównaniu z ubiegłymi latami, m.in. dlatego, że przy obsłudze głosowania ma pracować dużo więcej osób. Korpus urzędników wyborczych miał liczyć ponad 5 tysięcy osób.
Państwowa Komisja Wyborcza obliczyła początkowo, że koszt zorganizowania wyborów samorządowych 2018 to około 600 milionów złotych, a więc dużo więcej niż założono w budżecie.
Kiedy wybory samorządowe? Aż trzy możliwe terminy, ale jeden wydaje się bardziej prawdopodobny
W budżecie na organizację wyborów w 2018 r. przewidziano niecałe 460 milionów złotych. Według pierwszych szacunków PKW, na wybory miało zabraknąć około 140 mln.
Według najnowszych informacji pieniędzy z budżetu może wystarczyć. Mówi się już nie o 5 tys., ale o 2,5 tys. urzędnikach wyborczych. Jak pisał "Dziennik Gazeta Prawna", tak wynika z wyliczeń Krajowego Biura Wyborczego (KBW), gdzie od nowa szacują koszt wyborów samorządowych.
Pieniądze na wybory idą z budżetu państwa, ale, jak donosił dziennik, w razie problemów na ratunek mógł przyjść ZUS.
MSWiA od początku uspokajało, że pieniądze na wybory się znajdą, a rząd miał żal, że o rzekomym braku środków dowiedział się z mediów.
W lokalach wyborczych miały znajdować się kamery, z których miała się odbywać transmisja. Według specjalistów inwestycja w ten system miała kosztowała około 135 milionów złotych.
Teraz, jak donosił "DGP", KBW nie uwzględniają już kosztu instalowania kamer w lokalach wyborczych i transmisji internetowej, bo takie rozwiązanie okazało się "niezgodne z RODO* i ochroną danych osobowych".
Podczas wyborów samorządowych korzystać trzeba z przezroczystych urn. To kosztowny zakup. Jak podał szef Państwowej Komisji Wyborczej Wojciech Hermeliński, przezroczyste urny kosztowały 30 mln zł. Przezroczyste urny obowiązują od 1 lipca 2016 r.
*RODO - Rozporządzenie o Ochronie Danych Osobowych (RODO) to nowe unijne prawo, które definiuje zasady przetwarzania, wykorzystywania i przechowywania danych osobowych w firmach i urzędach. Trzeba je wdrożyć do 25 maja.