W sobotę - jak piszą zgodnie "Fakt" i "Super Express" - prezes PiS wyszedł ze szpitala. "Fakt" podaje, że był widziany przed domem na warszawskim Żoliborzu. Na nagraniu i zdjęciach tabloidów widać prezesa z czerwonymi kulami. Zmierza do czarnej limuzyny w towarzystwie dwóch ubranych w garnitury mężczyzn. Prezes też ma na sobie ciemny garnitur, białą koszulę i krawat.
W wojskowym szpitalu przy ul. Szaserów w Warszawie Kaczyński pojawił się w czasie majówki. Przechodził tam badania - mówili politycy PiS. Wiadomo, że chodzi o chore kolano prezesa, które dokucza mu już od pewnego czasu. Marek Suski z PiS zdradził nawet, że możliwa jest operacja. Na razie zabiegu nie było, a prezes prawdopodobnie wyszedł ze szpitala na własną prośbę - wynika z relacji tabloidów.
Zarówno "Fakt", jak i "Super Express" donoszą jednak, że już w niedzielę prezes wrócił do szpitala. Spekulują też, że może właśnie teraz, po weekendzie, Kaczyński zdecyduje się na zabieg.
W sobotę prezes PiS miał spotkać się z mieszkańcami Garwolina. Odwołał wyjazd. Pojechał za niego premier Mateusz Morawiecki.
Słynna wyprawa Jarosława Kaczyńskiego w góry mogła mu zaszkodzić - mówił dziennikarzom "SE" Czesław Hoc, który również brał w niej udział.