Nie tylko ministrowie. Tyle zarobili radni z PiS. PSL: Rekordzista "przytulił" 1,3 mln zł

Gdy PiS z pompą przedstawiało swoje nowe projekty, PSL wyprowadziło w stronę partii rządzącej serię bolesnych ciosów. Ludowcy ujawnili na Twitterze milionowe zarobki działaczy PiS, m.in. w państwowych spółkach.

Ludowcy opublikowali na Twitterze listę radnych, działaczy z Prawa i Sprawiedliwości, którzy razem "przytulili" (to określenie powtarza się w publikacjach PSL) 9,586 mln zł. W jaki sposób? Na przykład dzięki zatrudnieniu w spółkach skarbu państwa czy jako doradcy wojewodów - czytamy.

Choć Ludowcy trzymali się żartobliwego tonu swoich publikacji, to ostrzelali PiS bezlitośnie, punktując każdego z samorządowców, któremu udało się coś "przytulić". Rekordzistą jest radny PiS z Dolnego Śląska Krzysztof Skóra, który według informacji PSL w KGHM zarobił 1,3 mln zł.

Natomiast tarnowski radny PiS Tadeusz Gancarz otrzymał 120 tys. zł z Grupy Azoty, a Paweł Śliwa (radny z małopolski) z PGE "przytulił" ponad milion zł - czytamy na koncie Ludowców.

Z danych publikowanych przez PSL wynika też, że warmińsko-mazurski radny Krzysztof Żochowski dzięki posadzie w Energa Kogeneracja zarobił 362 tys. zł. Choć nie przedstawiono wszystkich, to razem takich radnych PSL doliczył się 35.

PSL nie odpuszcza PiS w sieci

PSL nie pierwszy raz przypuściło frontalny atak na Prawo i Sprawiedliwość w sieci. Niedawno, o czym pisaliśmy na Gazeta.pl, Ludowcy "przejęli" hasztag tweetupu KPRM, tym razem wytoczyli jeszcze cięższe działa i publikowali na Twitterze pod hasztagiem #konwencjaPiS, którym PiS oznaczało swoje wpisy.

W ten sposób ich posty trafiały do "worka" na Twitterze, które takowy hasztag posiadały. Dzięki takiemu oznaczeniu trafiały do jeszcze większej liczby odbiorców.

PSL w "gratisie" oznaczało swoje wpisy hasztagiem: #samiswoi i #PolskaJestJedna (hasło PiS - red.). W ten sposób zapisywano, że owszem, "Polska jest jedna", ale tylko dla "samych swoich".

ZOBACZ TEŻ: Będą premie za szybkie urodzenie drugiego dziecka. Co jeszcze? Oto plany PiS

Bolesny cios

O tym, że PSL udało się "trafić" w PiS świadczy liczba retweetów. PiS na Twitterze ma ponad 144 tys. śledzących, gdy PSL niewiele ponad 6 tys.

Tymczasem na 91 tweetów PiS, uzyskały one 2,3 tys. podań dalej (retweetów), a PSL przy 40 tweetach - ponad 2,2 tys., a raczej na tym się nie skończy - wynika z danych zebranych przed godz. 16 na bazie algorytmów SentiOne.

Czekamy na Wasze opinie pod adresem: listydoredakcji@gazeta.pl

BBC pojechała do 'twierdzy PiS' i pyta, co znaczy być Polakiem. Na reakcję nie trzeba było długo czekać

Więcej o: