"Prezydent opowiada się za zmianą w konstytucji wprowadzającą prawną ochronę ojcostwa" - podaje piątkowa "Rzeczpospolita". Wynika to z odpowiedzi Kancelarii Prezydenta na oświadczenie grupy senatorów. Zdaniem parlamentarzystów ojcostwo powinno zostać uwzględnione w Konstytucji. Sugerują więc, by zapytać o to Polaków w zapowiadanym przez Dudę referendum konstytucyjnym.
Kwestia rozszerzenia katalogu wartości uwzględnianych bezpośrednio w art. 18 Konstytucji ("małżeństwo", "rodzina", "macierzyństwo" i "rodzicielstwo") o "ojcostwo" była podnoszona także w trakcie spotkań regionalnych i eksperckich prowadzonych w ramach kampanii (...). Zapewniam, że omawiane zagadnienie jest obecnie jedną z najgłębiej analizowanych spraw w Kancelarii Prezydenta RP pod kątem opracowania zestawu pytań referendalnych, a w przyszłości także dokonania zmian w Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej
- odpowiedział senatorom prezydencki minister Paweł Mucha.
Poseł PiS Antoni Szymański mówi "Rzeczpospolitej", że ojcostwo jest "ważne i niezastąpione, niestety, przeżywa obecnie kryzys". Zapis o ochronie konstytucyjnej miałby być "ważnym gestem symbolicznym i pedagogicznym", ale miałby też wpływać na orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego lub wymuszać dalsze zmiany w prawie.
Artykuł 18. konstytucji, który prawdopodobnie chcieliby rozszerzyć senatorowie brzmi dziś:
Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej
Tymczasem nie wiadomo jeszcze, czy referendum w ogóle otrzyma poparcie PiS, ponieważ partia obawia się niskiej frekwencji. Nie wiadomo też, na jakie pytania mieliby odpowiedzieć Polacy.
Na Wasze opinie czekamy pod adresem: listydoredakcji@gazeta.pl