PiS "chowa" Macierewicza i nie daruje Dudzie? Bielan wyjaśnił, jak jest

Wicemarszałek Senatu Adam Bielan stwierdził w TVN24, że prezydent popełnił "błąd polityczny" wetując tzw. ustawę degradacyjną. Podkreślił też, że jego partia "nie chowa" Antoniego Macierewicza.

Adam Bielan w programie "Jeden na jeden" w TVN24 odniósł się do obecnej sytuacji w relacjach na linii obóz rządzący a prezydent Andrzej Duda. Jak podkreślał wicemarszałek Senatu, prezydent nie jest już ani członkiem Prawa i Sprawiedliwości, ani Zjednoczonej Prawicy (bloku składającego się z PiS, Porozumienia Jarosława Gowina i Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobro).

Przyznał jednak, że w przypadku oceny prezydentury Dudy w jego środowisku głosy są podzielone.

- Nie wszystkie decyzje pana prezydenta podobają się naszym członkom - mówił, dodając, że taka sytuacja dobrze pokazuje, że "ten obóz jest bardzo szeroki i pluralistyczny".

Zdaniem Bielana tzw. ustawa degradacyjna, zawetowana przez prezydenta, była potrzebna, ale czeka na propozycje Andrzeja Dudy ws. rozwiązania tej kwestii. Samo weto określił jako "błąd polityczny". - Każdą propozycję pana prezydenta będziemy traktować z życzliwością - zapewnił.

Bielan: Nie chowamy Macierewicza

Bogdan Rymanowski zapytał Bielana o to, jak wygląda obecnie sytuacja Antoniego Macierewicza.

- Antoni Macierewicz jest ważnym liderem Prawa i Sprawiedliwości, jest wiceprezesem Prawa i Sprawiedliwości, pozostaje posłem, pozostaje szefem podkomisji smoleńskiej, więc nie ma mowy o żadnym jego "chowaniu" - odpowiedział Bielan.

Bielan zaprzeczył też, by w przyszłości Macierewicz mógł startować w wyborach samorządowych czy też do Parlamentu Europejskiego.

Oto prawda o Smoleńsku. Jarosław Kaczyński zapowiada ją już od lat

Więcej o: