Joachim Brudziński stwierdził na antenie Radia Maryja, że „nie ma w Polsce dwóch bardziej doświadczonych i obrzucanych kłamstwami ludzi” niż Jarosław Kaczyński i ojciec Tadeusz Rydzyk.
Dlaczego? Bo są skuteczni i zmieniają serca Polaków oraz utwierdzają ich w przekonaniu, że miłość do Ojczyzny, do Pana Boga i do Kościoła to żaden obciach
- stwierdził minister spraw wewnętrznych i administracji.W ten sposób odniósł się do nowej akcji Platformy Obywatelskiej. "Konwój Wstydu" to seria mobilnych billboardów z wizerunkami polityków PiS, która ma uświadomić Polaków ile nagród otrzymali m.in. członkowie rządu Beaty Szydło. Poza politykami na plakatach pojawił się też o. Tadeusz Rydzyk z podpisem: "Tadeusz Rydzyk wziął 94 mln zł dotacji. Wstyd, oddajcie kasę".
Joachim Brudziński w toruńskiej rozgłośni dodał, że „ci, którzy pod tym samym sztandarem partyjnym Platformy Obywatelskiej prowadzili wojnę przeciw śp. Lechowi Kaczyńskiemu, teraz wymierzyli podłe kłamstwa w o. Tadeusza Rydzyka”.
Zdaniem Brudzińskiego „wszystkie dzieła podejmowane przez ojca dyrektora skutkują dobrem”, zaś PO „uniemożliwiała realizację zadań prospołecznych” podejmowanych przez redemptorystę, w tym geotermię.
W obronę prezesa PiS wzięła też Beata Mazurek. Rzeczniczka partii odniosła się z kolei do wysokich wydatków na ochronę Jarosława Kaczyńskiego. Jak wyliczyła „Gazeta Wyborcza”, w 2017 roku partia na ten cel wydawała 135 tys. miesięcznie, czyli ponad 1,6 mln zł rocznie z subwencji z budżetu państwa.
Chronimy i będziemy chronić PJK. Potencjalny zamachowiec nie wybiera dni tygodnia. Tak jak nie wybierał Cyba, b. członek sojuszniczej dla .nowoczesnej PO, który "w zastępstwie" J. Kaczyńskiego zabił działacza PiS. Ile trzeba nikczemności żeby tego nie rozumieć?
- napisała Beata Mazurek w piątek na Twitterze.