Jak podaje RMF24 Zbigniew Ziobro odniósł się w piątek do zarzutów Antoniego Macierewicza. Były minister obrony stwierdził w jednym z wywiadów, że biegli prokuratury próbują dezawuować pracę ekspertów z jego zespołu.
Prokurator generalny stwierdził, że cele zespołów prokuratury krajowej i zespołu kierowanego przez Antoniego Macierewicza są różne. - Zespół pana Macierewicza nie ma na celu ustalenia odpowiedzialności karnej konkretnych osób, winnych zaniechań - stwierdził Zbigniew Ziobro i dodał, że eksperci zespołu byłego szefa MON ma zająć się kwestiami technicznymi katastrofy. Biegli prokuratury natomiast stworzą ekspertyzy, za pomocą których dojdzie do wskazania winnych zdarzenia z 10 kwietnia 2010 r.
- Prowadzimy konsultacje z zaprzyjaźnionymi organami ścigania w Stanach Zjednoczonych i konsultujemy każdą z tych osób. Też prosiliśmy polskie służby w sposób naturalny o ustosunkowanie się do każdego z kandydatów, który jest rozważany do tego zespołu - cytuje szefa prokuratury RMF. Ziobro, odnosząc się do słów Macierewicza stwierdził, że nie należy mieszać zadań dwóch różnych instytucji.
Dzisiaj w programie "Kwadrans polityczny" TVP 1 Antoni Macierewicz odniósł się do faktu, że Theodore Postol, komentator Russia Today znalazł się wśród ekspertów prokuratury, badających katastrofę. - Jestem tym wstrząśnięty, wydawało się, że to nieporozumienie, ale to trwa już miesiąc i końca nie widać. Nie rozumiem tego, uważam to w wymiarze moralnym za policzek dla wszystkich, którzy zginęli, a w wymiarze śledczym i politycznym za utrudnianie tego śledztwa - stwierdził. - Jak można prowadzić takie postępowanie, jeżeli wszyscy dookoła wiedzą, że na czele zespołu ekspertów prokuratury stoi człowiek, który nie ukrywa swoich sympatii rosyjskich. Problem rosyjski jest kluczowym problemem śledztwa smoleńskiego, zarówno w wymiarze prokuratorskim, jak i w wymiarze badania, które realizuje komisja, którą ja kierują - dodał.
Były szef MON wspomniał także o jeszcze jednym ekspercie prokuratury, co do którego ma zastrzeżenia. Według Antoniego Macierewicza, jak to w ogóle było możliwe, żeby ktoś już na początku zakładał taką tezę, że "samolot wykonywał kontrolowany lot w kierunku ziemi".
W programie nie padło jednak nazwisko biegłego.
Czytaj też: 8 lat po Smoleńsku. Obchody tej rocznicy będą wyjątkowe. Punkt kulminacyjny poprzedzi hymn Polski