PiS przegrywa z kandydatem opozycji i to już w I turze. Władze Białegostoku zleciły sondaż

Choć do wyborów samorządowych pozostało kilka miesięcy, Urząd Miejski w Białymstoku postanowił poznać preferencje wyborcze mieszkańców. Wynik sondażu? Tadeusz Truskolaski jest faworytem w wyborach na prezydenta miasta - podaje "Rzeczpospolita".

"Rzeczpospolita" dotarła do wyników sondażu przygotowanego przez pracownię ABR Sesta. Choć głównym celem badania było poznanie opinii mieszkańców o funkcjonowaniu miasta, przy okazji sprawdzono preferencje wyborcze białostoczan.

Jak się okazało mieszkańcy bardzo cenią prezydenta Tadeusza Truskolaskiego - wynika z sondażu. Z jego pracy dla miasta jest zadowolonych 59 proc. ankietowanych. 21 proc. zadeklarowało, że jego rządy ocenia bardzo dobrze, a 38 proc. dobrze.

Złe oceny wyraziło 5 proc. badanych, a bardzo złe jedynie 3 proc. Z kolei 29 proc. badanych twierdzi, że praca włodarza miasta jest przeciętna.

Pracownia ABR Sesta zapytała mieszkańców także o preferencje wyborcze. Tadeusz Truskolaski z poparciem 56 proc. respondentów wygrałby wybory już w I turze. A konkurencja wypada blado. 

Jacek Żalek (Porozumienie), możliwy kandydat Zjednoczonej Prawicy, może liczyć na 14 proc. głosów mieszkańców Białegostoku. Z kolei kandydat lewicy Wojciech Koronkiewicz zdobyłby 5 proc. głosów. Adam Andruszkiewicz (Wolni i Solidarni) mógłby liczyć tylko na 4 proc. poparcie.

19 proc. mieszkańców nie wie jeszcze, na kogo chciałoby głosować.

"Wynik sondażu ABR Sesta i analiza wyników poprzednich wyborów pokazują, że tylko wspólna lista całej opozycji miałaby szanse na przejęcie Rady Miasta z rąk PiS" - czytamy na stronach "Rz".

Badanie CATI w Białymstoku wykonano w dniach 5-13 marca na próbie 700 mieszkańców miasta.

Platforma Obywatelska i Nowoczesna łączą siły na wybory samorządowe