12 marca przypadała 19 rocznica wstąpienia Polski do NATO. Z tej okazji MON przygotowało trwający półtorej minuty spot. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt, że na filmie nie widać ani jednego polskiego lidera, który Polskę wprowadzał do NATO.
W klipie ministerstwa nie widać ani Bronisława Geremka, który był wówczas ministrem spraw zagranicznych i przekazywał USA akt wstąpienia do NATO. Nie ma także Aleksandra Kwaśniewskiego, ówczesnego prezydenta RP czy Jerzego Buzka - wtedy premiera.
Fakt, że na filmie nie widać Geremka, Kwaśniewskiego czy Buzka nie przeszkodził twórcom umieścić obecnego ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka i prezydenta Andrzej Dudy.
- To jest celowy zabieg. Niedługo się dowiemy, że strajk w Stoczni Gdańskiej prowadził Lech Kaczyński. Tak samo dowiemy się, że sukces Polski w postaci członkostwa w NATO to jest sukces PiS - komentuje w TVN 24 były prezydent i szef MON Bronisław Komorowski.
- Było trzech głównych bohaterów naszego wstąpienia do NATO. Można robić różne sztuczki, ale ich wymazać się nie da - stwierdza z kolei były wiceminister obrony Janusz Zemke.