Departament Stanu USA znowu komentuje sprawę zamkniętych drzwi do Białego Domu

Asystent sekretarza stanu do spraw Europy Wess Mitchell nigdy nie powiedział, że nie spotkamy się z polskimi urzędnikami. Spotyka się z przecież z szefem Kancelarii Prezydenta Dudy - powiedziała "Faktom" TVN rzeczniczka Departamentu Stanu Heather Nauert. A co z samym prezydentem i premierem? Na to pytanie już nie odpowiada.

Fakty TVN poprosiły o komentarz rzeczniczkę Departamentu Stanu USA Heather Nauert ws. notatki ujawnionej przez Onet. W oświadczeniu przesłanym Marcinowi Wronie urzędniczka administracji Trumpa powtórzyła, to co mówiła na konferencji dwa dni wcześniej. Podkreśliła, że „rząd USA wielokrotnie wyrażał zaniepokojenie” nowelizacją ustawy o IPN, nie tylko publicznie, ale również podczas spotkań z polskimi urzędnikami. Dodała, że z ust przedstawicieli amerykańskich władz nigdy nie padło stwierdzenie, że nie będą rozmawiać z przedstawicielami polskich władz.

 Asystent sekretarza stanu ds. Europy Wess Mitchell nigdy nie powiedział, że nie będziemy spotykać się z przedstawicielami Polski

- powiedziała Heather Nauert.

Potwierdziła, że Mitchell spotka się z szefem kancelarii prezydenta Andrzeja Dudy w czwartek. Przebywający obecnie w Waszyngtonie Krzysztof Szczerski spotyka się z przedstawicielami Departamentu Stanu oraz z doradcami prezydenta USA w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego.

Czy na takie same spotkanie w Waszyngtonie mogą liczyć także Andrzej Duda i Mateusz Morawiecki? Jak twierdzi Onet, powołując się na notatkę sporządzoną w polskim MSZ, nie mogą. Do tego jednak rzeczniczka Departamentu Stanu już bezpośrednio się nie odniosła.    

Powtórzyła "Faktom" TVN jedynie to samo, co mówiła dzień wcześniej:

Doniesienia na temat rzekomych gróźb USA mających zawiesić współpracę w zakresie bezpieczeństwa lub ograniczyć dialog na wysokim szczeblu są zwyczajnie nieprawdziwe

Co napisał Onet ws. notatki Z-99/2018?

We  wtorek portal opisał tajną notatkę MSZ, która powstała po spotkaniu polskich dyplomatów z przedstawicielami amerykańskimi, w tym m.in. z Wessem Mitchellem, do którego doszło 20 lutego w ambasadzie RP w Waszyngtonie. Ma z niej wynikać, że prezydent  Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki nie mają szans na wizytę w Białym Domu do czasu, aż prace nad zmianami w nowelizacji ustawy o IPN nie zostaną zakończone.

USA wprowadzają dla polskich władz zakaz kontaktów dwustronnych na najwyższym szczeblu Białego Domu. A zatem nie ma mowy o spotkaniach z prezydentem Donaldem Trumpem oraz wiceprezydentem Pence'em

 - napisali dziennikarze Onetu.

Dzień później portal opublikował analizę relacji między Polską a USA autorstwa Jana Parysa, który był wtedy szefem gabinetu politycznego Jacka Czaputowicza. Parys potwierdził w niej istnienie notatki.

W środę MSZ złożyło zawiadomienie do prokuratury w sprawie wycieku notatki

• ZOBACZ TEŻ: MSZ notatki nie ujawni, za to zapowiada złożenie zawiadomienia o przestępstwie