Wiceministrowie będą zarabiać więcej. Właśnie zapowiedział to premier Morawiecki

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział zmniejszenie liczby ministrów w rządzie i odebranie nagród. Sekretarze stanu, w przypadku zaakceptowania propozycji Morawieckiego przez Sejm, będą zarabiali więcej.

Mateusz Morawiecki zadeklarował dziś, że liczba 126 ministrów ulegnie zmniejszeniu o co najmniej 20 proc. Za tą zmianą jednak idzie kolejna.

- W przypadku sekretarzu stanu propozycja, jaką chciałbym skierować do parlamentu, jest taka, żeby sekretarze stanu nie otrzymywali, tak jak ministrowie, żadnych nagród, premii, żadnych tego typu dodatkowych form wynagrodzenia - zaproponował premier.

- Jednak ci, którzy są posłami lub senatorami, żeby mogli otrzymywać część swojego uposażenia parlamentarnego, 50-60 proc. - dodał Morawiecki. Podkreślił, że ta propozycja "jeszcze zostanie sformułowana".

Obecnie sekretarz stanu, jeśli jest równocześnie posłem, otrzymuje pensję z resortu. Pobiera co prawda poselską dietę (2473,08 zł brutto miesięcznie), ale już nie uposażenie (9892,30 zł brutto). Jeśli zmiana proponowana przez Mateusza Morawieckiego weszłaby w życie, sekretarze stanu zyskaliby ok. 5 tys. zł brutto miesięcznie.

Jak wynika z oświadczeń majątkowych polityków Zjednoczonej Prawicy Jarosława Sellina i Patryka Jakiego, pensja sekretarza stanu to ok. 13 tys. zł brutto.

Słowa premiera Mateusza Morawieckiego na nowo rozpaliły dyplomatyczny spór z Izraelem

Więcej o: