Jak policzył "Super Express" wyjazd trzech posłów do Australii na Międzynarodowy Kongres Astronautyczny kosztował łącznie prawie 90 tys. złotych. Polski Sejm na drugim końcu świata reprezentowali Jerzy Materna i Kazimierz Matuszny z PiS oraz Paweł Pudłowski z Nowoczesnej.
Tematem australijskiego forum były m.in. plany podboju Marsa oraz najnowsze technologie rakietowe. W rozmowie z "Super Expressem" poseł Matuszny tłumaczy, że na jednym ze spotkań dyskutowano też o "polskich satelitach, których do tej pory nie mamy".
Poselskie podróże za granicę kosztowały nas w 2017 roku w sumie prawie 2,8 mln złotych.
Równie kosztowne co wyjazd do Australii były też m.in. loty do Chin i Mongolii (gdzie Sławomir Nitras i Jan Łopata pełnili funkcje obserwatorów wyborczych) czy Bangladeszu (gdzie z kolei Marek Sawicki, Barbara Bubula oraz Elżbieta Kruk brali udział w Sesji Zgromadzenia Unii Międzyparlamentarnej).