Polska Fundacja Narodowa w obliczu trwającego kryzysu na linii Warszawa - Tel Awiw nie wykazywała się dotąd zbyt dużą aktywnością, choć została powołana właśnie do obrony i promowania wizerunku Polski na arenie międzynarodowej.
Blisko dwa tygodnie po wybuchu dyskusji nad zmianami w ustawie o IPN fundacja przygotowała 30-sekundowy spot, w którym wykorzystano fragmenty powstałej w zeszłym roku animacji pod tytułem "Niezwyciężeni", wyprodukowanej na zlecenie Instytutu Pamięci Narodowej.
W czwartek po południu klip zamieściła na Twitterze kancelaria premiera:
Pozbawiony lektora film składa się z kilku plansz w języku angielskim. Na pierwszej z nich czytamy: "Niemcy urządziły Polsce piekło na ziemi".
Żydzi i Polacy razem cierpieli ten terror. Zrobiliśmy wiele, by uratować Żydów - jako państwo, obywatele i przyjaciele. Dziś wciąż stoimy po stronie prawdy
- to komunikat zawarty w filmie. Na zakończenie widzowie mogą zobaczyć hasło #GermanDeathCamps oraz informację, że autorem spotu jest Polska Fundacja Narodowa.
We wtorek prezydent podpisał nowelizację ustawy o IPN. Nowe przepisy przewidują ściganie każdego, kto publicznie i wbrew faktom będzie przypisywał polskiemu państwu lub narodowi zbrodnie popełnione przez III Rzeszę. Będą za to grozić nawet 3 lata więzienia.
Ustawa miała w założeniu pomóc w walce z określeniem "polskie obozy zagłady", w praktyce jednak wywołała falę krytyki w Izraelu oraz w Stanach Zjednoczonych, które obawiają się, że polska ustawa ograniczy swobodę badań historycznych.
Andrzej Duda zdecydował jednocześnie, że po podpisaniu ustawy skieruje ją do Trybunału Konstytucyjnego, by ten rozwiał wszystkie wątpliwości dotyczące nowych przepisów.
Polska Fundacja Narodowa została powołana w 2016 roku. Ówczesna premier Beata Szydło zapowiadała wtedy, że fundacja będzie pokazywać "Polskę piękną, przyjazną i ambitną, w której są możliwości, wspaniali ludzie i pomysły".
Na jej powstanie "zrzuciły się" wspólnie największe państwowe spółki, takie jak Orlen, KGHM, PZU, PKO BP czy PGNiG, dzięki czemu PFN dysponuje wielomilionowym budżetem.
Od tamtej pory fundacja przeprowadziła jedynie kontrowersyjną kampanię wymierzoną w polskich sędziów czy akcje promujące polskich sportowców.