"Wiadomości" TVP: wraca sprawa afery hazardowej. Na celowniku były wiceminister finansów

Prokuratura Krajowa wznowiła śledztwo w sprawie tak zwanej afery hazardowej - poinformowały "Wiadomości" TVP.

Prokuratura wznowiła śledztwo ws. afery hazardowej - podały "Wiadomości" TVP. Mówiąc w skrócie - chodziło o patologie związane z automatami do gier, tzw. jednorękimi bandytami, m.in. o wpływy z podatków, które powinny być wyższe. Sprawa dotyczyła odpowiedzialności wysokich urzędników za wielkie straty w budżecie państwa. 

Wcześniej, jak przypomina TVP, "prokurator prowadzący śledztwo chciał postawić zarzut niedopełnienia obowiązków ówczesnemu wiceministrowi finansów Jackowi Kapicy, ale odsunięto go od postępowania, a śledztwo umorzono". 

"Wiadomości" TVP ustaliły, że o jego wznowieniu zdecydował prokurator krajowy Bogdan Święczkowski, zaufany Zbigniewa Ziobry, po zapoznaniu się z aktami sprawy.

Afera hazardowa

Sprawę opisał w październiku 2009 roku Cezary Gmyz w artykule w "Rzeczpospolitej" (obecnie Gmyz jest korespondentem TVP w Berlinie). Pojawiły się oskarżenia, że pełniący funkcję szefa klubu Platformy Obywatelskiej Zbigniew Chlebowski i minister sportu Mirosław Drzewiecki mieli wprowadzić do ustawy hazardowej zapisy korzystne dla biznesmenów z tej branży. 

Później, w wyniku prowadzonego śledztwa, były wiceminister finansów Jacek Kapica miał usłyszeć zarzuty w związku z brakiem nadzoru nad rynkiem gier hazardowych i niesformułowaniem przepisów. Sprawę umorzono w kwietniu 2011 roku.

Wznowione postępowanie będzie też obejmować decyzje Ministerstwa Finansów podejmowane w latach 2003-2009, dotyczące rejestracji automatów do gier o niskich wygranych, czyli tak zwanych jednorękich bandytów.

Więcej o: