Platforma po wyborach. Były urny i komisje wyborcze w całym kraju. Czegoś zabrakło

Członkowie Platformy Obywatelskiej wybrali szefów struktur regionalnych i powiatowych w całym kraju. Nowością był tryb głosowania, wzorowany na wyborach powszechnych. Były komisje wyborcze w biurach partii i urny. Na tym podobieństwa się kończą.

Jeśli chodzi o wybory szefów regionów, to aż w 11 na 16 województw był tylko jeden kandydat.

W związku z brakiem rywalizacji, tylko w czterech województwach PO będzie miała nowych szefów struktur: w Lubelskiem będzie to prezydent Lublina Krzysztof Żuk, w Małopolskiem radny Aleksander Miszalski, w Łódzkiem prezydent Łodzi Hanna Zdanowska, a w Świętokrzyskiem poseł Artur Gierada.

W pozostałych województwach nic się nie zmieni, regionalnymi strukturami będą nadal kierować dotychczasowi szefowie: Andrzej Halicki (Mazowieckie), Jarosław Duda (Dolnośląskie), Tomasz Lenz (Kujawsko-Pomorskie), Waldemar Sługocki (Lubuskie), Andrzej Buła (Opolskie), Robert Tyszkiewicz (Podlaskie), Zdzisław Gawlik (Podkarpackie), Sławomir Neumann (Pomorskie), Jacek Protas (Warmińsko-Mazurskie), Rafał Grupiński (Wielkopolskie), Wojciech Saługa (Śląskie), Stanisław Gawłowski (Zachodniopomorskie).

Głosowanie odbywało się w sobotę. W niedzielę PO opublikowała na Twitterze pełną listę zwycięzców w regionach.

Tak PiS chce zmienić reguły wyborów. Pięć najpoważniejszych obaw

Więcej o: