W rejestrze gwałcicieli i pedofilów jest już 800 nazwisk. Każdy będzie mógł je poznać
Rejestr z danymi przestępców na tle seksualnym to jeden ze sposobów zapobiegania pedofilów przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Uruchomiono go 1 października i zamieszczono tam dane 800 przestępców - jest dostępny m.in. dla policji i pracowników wymiaru sprawiedliwości.
Niebawem ruszy też rejestr publiczny, a w nim każdy będzie mógł sprawdzić dowolną osobę - po nazwisku, dacie urodzenia czy miejscu zamieszkania.
Będzie można sprawdzić każdego
Ministerstwo informuje, że pierwsze dane w rejestrze publicznym pojawią się "najpóźniej na początku 2018 roku". Wiceminister sprawiedliwości Michał Woś potwierdził to w wywiadzie dla ''Plus Minus'', weekendowego dodatku do "Rzeczpospolitej".
Woś odpowiada za informatyzację oraz za sprawy rodzinne i nieletnich. W wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" pochwalił się projektem rejestru sprawców przestępstw na tle seksualnym.
Na przełomie roku, gdy sądy rozstrzygną już odwołania, które przysługują pedofilom, pojawią się dane osobowe i zdjęcia sprawców najcięższych przestępstw seksualnych. Każdy przez stronę ministerstwa będzie mógł sprawdzić, czy okolica, w której mieszka, jest bezpieczna
- powiedział Michał Woś w rozmowie z "Rzeczpospolitą".
Do rejestru trafią dane najniebezpieczniejszych przestępców seksualnych - praktycznie automatycznie w przypadku tych, który popełnili przestępstwo po 1 października 2017 i są skazani prawomocnym wyrokiem. Decyzję o tym, czy znajdą się w bazie, będą podejmowali sędziowie przy orzekaniu wyroku.
Ci, którzy mają wyroki za brutalne gwałty lub wykorzystanie dzieci sprzed 1 października 2017 r., będą mieli prawo do złożenia wniosku o nieumieszczanie ich w rejestrze.
Walkę z pedofilią prowadził już Donald Tusk
To nie pierwszy raz, kiedy politycy wypowiadają wojnę pedofilom. Chemiczna kastracja i specjalne ośrodki dla pedofilów to efekt zapisów, które pojawiły się w kodeksie karnym w 2010 roku.
Rok później Donald Tusk otworzył ośrodek w Choroszczy, który zajmuje się leczeniem pedofilów i przestępców seksualnych. Podobnym ośrodkiem jest ten w Gostyninie. Wyjątkowo niebezpieczni przestępcy trafiają do niego po odsiedzeniu wyroków.
-
Podkarpacie. Wierni mszczą się na mieszkańcu, który doniósł o łamaniu obostrzeń w kościele
-
Polak, który zginął w Meksyku, pochodził z Marcinkowic. Mieszkanka: Nie dociera do nas, co się stało
-
Prokuratura reaguje na wyrok ws. sędziego Tuleyi. "Postanowienie Sądu jest prawnie bezskuteczne"
-
Ciało Jana Lityńskiego odnalezione. Straż Pożarna: Było uwięzione między konarami drzew
-
Żywiec. Trzecia fala COVID-19 w "narciarskim powiecie". "Mamy rekordowe wskaźniki"
- Kompletnie pijany 28-latek wjechał autem do Noteci. Nie pamiętał, czy miał pasażerów
- Prognoza pogody na tydzień 1-7 marca. Na początku ciepło. Od czwartku ochłodzenie i opady śniegu
- Prezydent Olsztyna o sytuacji przedsiębiorców: Mają rodziny, a rząd stawia na rodzinę Radia Maryja
- Chełm. Lekarz wyprosił pacjentkę bo miała przyłbicę. I nie chciał przeprosić
- Kontrola sanepidu w hotelu w Mikołajkach zastała tłum gości. PAP: Mogło być ich około tysiąca