"Dzisiaj w Polsce zanotowano najniższe bezrobocie w historii" - obwieścił na wstępie materiału reporter TVP Info Łukasz Sitek. W rzeczywistości poziom bezrobocia jest, owszem, najniższy, ale od 1991 roku, a nie w całej historii Polski. Niczym nie zrażony reporter brnął jednak dalej.
"Spytamy zatem polityków, jakie są największe osiągnięcia partii rządzącej, a także polskiego rządu" - zapowiedział Sitek, po czym wyruszył na spacer sejmowymi korytarzami. Jego rozmówcy wymienili widzom TVP Info najróżniejsze przykłady:
"Polityka społeczna i prorodzinna z 500 plus na czele"
"Wyeliminowanie w praktyce problemu skrajnego ubóstwa"
"Obniżenie wieku emerytalnego"
"Podniesienie minimalnych wielkości płacy"
W sumie przed kamerą zobaczyliśmy aż ośmioro polityków. Jest tylko jeden problem - wszyscy reprezentowali... jeden klub parlamentarny. Tak, Prawa i Sprawiedliwości.
W trakcie jednej minuty o sukcesach rządu rozwodzili się kolejno: Łukasz Schreiber, Jacek Sasin, Jan Maria Jackowski, Stanisław Pięta, Jarosław Krajewski, Jolanta Szczypińska, Tadeusz Cymański oraz Małgorzata Wassermann. Co ciekawe, żadne z nich nie było w materiale podpisane z imienia i nazwiska czy przynależności partyjnej.
Nagranie TVP Info obejrzeliśmy uważnie co najmniej kilka razy, w poszukiwaniu chociaż jednego posła opozycji. Bezskutecznie. Zresztą, zobaczcie sami, jak to wyglądało na wizji:
"Nic gorszego dzisiaj nie zobaczycie"
Absurdalna sonda w wykonaniu Sitka nie umknęła dziennikarzom. "No sama słodycz. Politycy partii rządzącej oceniają samych siebie" - napisała na Twitterze Marta Kiermaszz radia VOX FM. "To powinno być zakazane. Jestem pewien, że ta sonda śmieszy nawet polityków PiS. Nic gorszego dzisiaj nie zobaczycie" - wtórował jej Patryk Michalski z RMF FM.
To nie pierwszy "popis" Łukasza Sitka (wcześniej TV Republika). W maju gdański oddział TVP wyemitował jego materiał, w którym wykorzystał zająknięcie się urzędniczki z sopockiego magistratu. Ta twierdziła, że wycięto je z przeszło 10-minutowej rozmowy, gdzie było pełno jej kompletnych wypowiedzi.
Sitek znany jest też z utarczki słownej, z którą wszedł z Donaldem Tuskiem w sierpniu tego roku, przed jednym z jego przesłuchań w prokuraturze. - Dlaczego zabroniliście otwierać trumien po katastrofie w Smoleńsku? - wypalił Sitek. - Nie ma telewizji publicznej w Polsce, tak że pozwoli pan, że nie będę odpowiadał na pana pytanie - odpowiedział mu szef Rady Europejskiej.