"Żołnierze Powstania Warszawskiego swoją walką, niezmożoną wytrwałością, determinacją, awansowali nas do rangi narodu niepodległego" - te słowa Antoniego Macierewicza przypomniał na początku programu Michał Rachoń. - A przecież militarne powstanie przegraliśmy - dodał dziennikarz.
- Ta sprawa jest dyskusyjna w sposób oczywisty - odparł szef MON Antoni Macierewicz. - Wiele osób wskazuje na to, że na skutek szczególnego zbiegu okoliczności, wielkiego, 2-miesięcznego oporu polskiego i powstrzymania się Rosjan spowolniliśmy ofensywę. W związku z tym sprawiliśmy, że alianci zachodni zdobyli więcej terenu niż w innym wypadku - mówił minister na antenie TVP Info.
- Powstanie Warszawskie miało nie tylko ten moralny, formacyjny wymiar. Miało także istotny wymiar dla przebiegu ostatnich miesięcy II Wojny Światowej - ocenił Macierewicz. Dodał zaraz, że "zna analizy", wg. których dzięki Powstaniu ZSRR zajął mniejszą część terytorium Europy.
Macierewicz powiedział, że rzeź mieszkańców Woli, dokonana przez Niemców na początku Powstania Warszawskiego, bez wątpienia była aktem ludobójstwa. W rozmowie z TVP Info minister obrony narodowej podkreślił, że próby zaprzeczania temu faktowi, pojawiające się po stronie niemieckiej, nie są warte polemiki.
- Proszę nas nie konfrontować ze stanowiskiem niemieckim, dlatego że Niemcy w tej sprawie jedyne co mogą zrobić, to próbować zadośćuczynić i spłacać straszliwy dług, jaki zaciągnęli wobec narodu polskiego i wobec ludzkości swoim zachowaniem - powiedział szef MON.
W sierpniu 1944 roku Niemcy zamordowali na warszawskiej Woli około 65 tysięcy polskich mężczyzn, kobiet i dzieci. Była to prawdopodobnie największa jednorazowa masakra ludności cywilnej dokonana w Europie w czasie drugiej wojny światowej, a zarazem największa w historii pojedyncza zbrodnia popełniona na narodzie polskim.
W rozmowie z TVP Info Antoni Macierewicz zaprzeczył też twierdzeniom, jakoby Polska po wojnie zrzekła się reparacji. - To sowiecka kolonia, zwana PRL, zrzekła się tej części reparacji, które związane były z obszarem państwa też marionetkowego, sowieckiego NRD. W tym zakresie miało miejsce zrzeczenie, zresztą nigdy formalno-prawnie nieprzeprowadzone - powiedział minister obrony narodowej.
Podkreślił, że z prawnego punktu widzenia, Niemcy bezdyskusyjnie winne są Polsce reparacje wojenne.
O tym, że Polska nigdy nie zrzekła się odszkodowań za straty poniesione w wyniku drugiej wojny światowej, mówił też na lipcowej konwencji Zjednoczonej Prawicy w Przysusze prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.
Bój o wyzwolenie stolicy, z ogromnym zaangażowaniem jej mieszkańców, także kobiet i dzieci, trwał znacznie dłużej niż zakładano. Po 63 dniach zaciętych walk, wobec olbrzymiej przewagi wroga, wyczerpania amunicji i żywności, Powstanie Warszawskie upadło.
W czasie walk zginęło od 16 do 18 tysięcy powstańców i ok. 150 - 200 tysięcy cywilów, w tym kobiet i dzieci. Dziesiątki tysięcy ludzi zostało rannych.
Chcesz wiedzieć więcej o Powstaniu Warszawskim? Sprawdź te książki >>