Uzasadnienie projektu o Funduszu Dróg Samorządowych przedstawił poseł PiS Zbigniew Dolata. W dużym skrócie podkreślał, że beneficjentami zmian będą kierowcy, którzy będą jeździć po lepszych drogach oraz zaoszczędzą na wizytach u mechaników. Mówił, że za poprzednich rządów paliwa były drogie, teraz są znacznie tańsze.
Później projekt został ostro skrytykowany przez przedstawicieli innych klubów. Nie zostawili na nim suchej nitki Grzegorz Schetyna, Ryszard Petru, Władysław Kosiniak-Kamysz i Paweł Kukiz.
Gdy debata zbliżała się już do końca, a temperatura zaczynała spadać, o głos poprosił młody poseł PiS Łukasz Rzepecki. To, co powiedział, zaskoczyło wszystkich, pewnie najbardziej kolegów klubowych:
Ustawa bulwersuje miliony Polaków. Ta ustawa jest zła, antyludzka i antyobywatelska. Chciałbym zaapelować do koleżanek i kolegów z PiS, do kierownictwa PiS, żebyście wycofali podpisy pod tą ustawą.
Po chwilowej konsternacji, z sali słychać było oklaski i okrzyki:
Brawo, więcej odwagi! Co się dzieje?
Poseł Rzepecki kontynuował:
Ta ustawa wprowadzi wiele podwyżek cen, od paliwa, skończywszy na żywności, usługach transportowych. Nie możemy być jak PO, która w kampanii mówiła jedno, a robiła drugie
Mówiliśmy, że nie podniesiemy podatków, dlatego apeluję do koleżanek i kolegów – nie głosujcie za tą ustawą, nie podnośmy podatków.
Z sali padło:
Panie pośle Dolata, można?
Rzepecki w wystąpieniach kolejnych posłów usłyszał wiele pochwał. Jego apel do partyjnych kolegów zaskoczył nawet komentatorów.
Kamera TVN24 chwilę później uchwyciła posła Rzepeckiego, który rozmawiał z kimś przez telefon, co natychmiast uruchomiło falę domysłów z kim i jakie grożą mu konsekwencje.
Wcześniej swoje poparcie dla projektu wycofał także inny poseł PiS, Jan Mosiński, który poinformował o tym pisemnie marszałka Sejmu. Jego pismo udostępnił na Twitterze wicemarszałek Stanisław Tyszka (Kukiz'15).
Łukasz Rzepecki (rocznik 1992) wstąpił do PiS w wieku 18 lat. Był dyrektorem biura poselskiego Marcina Mastalerka i asystentem europosła Janusza Wojciechowskiego. Ponadto kierował regionalnymi strukturami Forum Młodych PiS.
W 2010 r. został radnym Ozorkowa, a cztery lata później Łodzi. W wyborach parlamentarnych z 2015 kandydował z list PiS do Sejmu w okręgu sieradzkim. Został najmłodszym posłem w tej kadencji.
Poseł Jan Mosiński (rocznik 1956) to wieloletni działacz Solidarności, w latach 1992-2002 członek prezydium Komisji Krajowej. Do "S" przystąpił w 1980 roku, działał w podziemiu. Kilkakrotnie kandydował bez powodzenia do Sejmu, dostał się w 2015 roku z list PiS w okręgu kaliskim.