Komisja weryfikacyjna do spraw reprywatyzacji w Warszawie postanowiła uchylić decyzje stołecznego ratusza dotyczące działek przy ul. Twardej 8 i 10. To pierwsze lokalizacje, którymi zajmowała się komisja. Decyzje mają rygor natychmiastowej wykonalności.
Patryk Jaki powiedział, że z treści decyzji reprywatyzacyjnej wynika, iż prezydent Warszawy przyjęła dokumenty przedstawione przez osobę zainteresowaną i tylko na tej podstawie ustaliła stan faktyczny sprawy, zaniechała innych czynności dowodowych. Nie ustaliła kręgu osób uprawnionych do nieruchomości - dodał Patryk Jaki.
- Decyzja została wydana z naruszeniem prawa - mówił o ul. Twardej 8 i 10 przewodniczący komisji.
- Komisja dostrzega również, że wydanie decyzji doprowadziło do rażących skutków społecznych. Działania miasta stołecznego Warszawy były skierowane na przeprowadzenie reprywatyzacji, nie ochronę interesu społecznego. Pan Maciej M. nabył roszczenie za 1/10 procenta wartości nieruchomości - dodał Jaki, mówiąc o ul. Twardej 8.
- Już w dniu wydania decyzji istniały poważne okoliczności, które wzbudzały wątpliwości co do przyznania wieczystego użytkowania Maciejowi M. - mówił z kolei o ul. Twardej 10 Jaki. - Świadkowie wskazywali, że o ulicy Twardej byli informowani wiceprezydenci i prezydent Warszawy - stwierdził.
- W toku postępowania dekretowego nie był wzięty pod uwagę interes społeczny. Maciej M. nabył prawa i roszczenia do udziału 3/22 części w nieruchomości przy ul. Twardej 10 za 1,131 mln zł. W operacie szacunkowym wskazano wartość rynkową ponad 121 mln zł. Pan Maciej M. nabył roszczenie do Twardej 10 jedynie za ułomek prawdziwej wartości, ok. 1 proc. realnej wartości - podkreślał Jaki.
Na czwartek zaplanowano pierwszą rozprawę dotyczącą Chmielnej 70.
Komisja zajmowała się działkami przy Twardej podczas czerwcowych rozpraw. W tych sprawach przesłuchano: byłych urzędników ratusza, adwokatów, osobę skupującą roszczenia reprywatyzacyjne czy pełnomocników domniemanej spadkobierczyni gruntów przy Twardej, pominiętej w ustalaniu udziału w spadku.
Zgoda ratusza na zbycie tych działek spowodowała konieczność przeniesienia w inne miejsce jednego z prestiżowych miejskich gimnazjów.
O prawo użytkowania wieczystego działek przy Twardej wnioskował między innymi Maciej M. - wrocławski biznesmen skupujący roszczenia do reprywatyzowanych w mieście nieruchomości. Obecnie przebywa on w areszcie i ma postawione zarzuty.
W połowie 2014 roku władze ratusza wydały decyzję przyznającą M. prawo użytkowania wieczystego części gruntów przy ulicy Twardej. W czerwcu bieżącego roku postępowanie wznowiono i wstrzymano wykonanie tej decyzji. Ratusz podkreśla, że działki przy Twardej pozostają w zasobie miasta.