Szanowna Pani Premier. Mam tylko jedno pytanie. Czy Pani jest tak słabo wykształcona czy tak podła? Obywatel Jakub Wojewódzki
- skomentował na swoim Facebooku znany celebryta i prezenter. I chociaż nie napisał wprost, o co mu chodzi, komentujący od razu dopatrzyli się nawiązania do wystąpienia premier na uroczystościach 77. rocznicy deportacji więźniów do Auschwitz. Od razu odezwali się nie tylko przeciwnicy PiS-u. Post Wojewódzkiego komentowali też zwolennicy rządu i osoby zarzucające celebrycie stronniczość.
Wypowiedź Beaty Szydło odbiła się szerokim echem. Premier powiedziała, że "Auschwitz to w dzisiejszych niespokojnych czasach wielka lekcja tego, że trzeba czynić wszystko, aby uchronić bezpieczeństwo i życie swoich obywateli".
Te słowa zostały odebrane jako nawiązanie do antyimigranckiej polityki polskiego rządu. Szydło była krytykowana za robienie polityki w miejscu związanym z tragedią tysięcy ludzi, którzy stracili tam życie. Niektórzy zarzucali premier, że nawiązała w swoim przemówieniu do retoryki Adolfa Hitlera, którego zbrodnie wynikały właśnie ze źle pojętej "ochrony obywateli" przed urojonym zagrożeniem ze strony Żydów. Statusu obywateli odmawiał on z kolei Żydom.
- Takie słowa w takim miejscu nigdy nie powinny paść z ust polskiego premiera - napisał na Twitterze szef Rady Europejskiej Donald Tusk.
Zarówno wypowiedź premier, jak i głosy oburzenia cytowały zagraniczne agencje informacyjne, Reuters, AFP i AP. Z depesz skorzystały media takie jak "Washington Post", ABC News czy France24.
- Jeżeli ktoś chce się doszukać złych intencji, może je znaleźć w każdej wypowiedzi. Proponuję wysłuchać całe wystąpienie Premier Beaty Szydło - odpowiadał na Twitterze rzecznik rządu Rafał Bochenek.
ZOBACZ TEŻ: Jest symbolem terroru, ludobójstwa i Szoa. 77 lat temu przywieziono do Auschwitz pierwszy transport więźniów
Sejm ustanowił rok 2018 Rokiem Praw Kobiet. Nie wszystkim politykom to się podoba